Polska poezja

Wiersze po polsku



Usprawiedliwienie

Odtrąciłem od siebie z daleka
Samolubną boleść, co się żali,
Jednak w piersiach mam serce człowieka
I nie jestem ukuty ze stali.

Więc dźwigając swoich smutków brzemię,
Czuję nieraz, ze mi braknie sil,
I upadam zmęczony na ziemię,
Odkrywając rany, którem krył.

Lecz słabości nie wstydzę się swojej
Ni litości cudzej, którą czerpię;
Mnie czasami żądać jej przystoi,
Gdyż nie tylko sam za siebie cierpię.

Wszystkie ludzkie nędze i lozpacze
W swoim sercu pomieszczone mam,
Gdy nad szczęściem utraconym plączę,
To nad czyim?… Nie wiem dobrze sam!

Adam Asnyk
21 październik 1871


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)

Wiersz Usprawiedliwienie - Adam Asnyk