Polska poezja

Wiersze po polsku



Punkt widzenia

Uzbierało się już reguł i wyjątków

Słów rzuconych między bajki a wspomnienia

Są i książki z bohaterem złym i dobrym

Wzloty bose

Kilka ścian zburzonych grochem

Uzbierało się już trochę

I wystarczy na pytania

I na jutro na zwątpienia

Uzbierało się na własny punkt widzenia

Uskładało się z wieczornych smutnych rozmów

Z przeświadczenia

Uskładało się na mały ale własny

Punkt widzenia

Uskładało się na mały ale własny

Znikający punkt widzenia


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)

Wiersz Punkt widzenia - Andrzej Poniedzielski