List V
Zagryzam wargi do krwi,
rozrzedzam farby,
czerwień mieszam z miazgą słów,
opuchnięte drobiny pamięci
na końcu pędzla, aż do
z a m i l c z e n i a.
Przecieram łokciem oczy, za oknem
żebracy okupują
przydomowy śmietnik. Kolory
zmieszane ze sobą
wyczerpują zmierzch. Nanizuję
paciorki wspomnień
na pasek szkolnego świadectwa.
Zawrócony z drogi.
brodzę po szyję
w czerwonoszarym pyle
Rozbieram ruiny mego domu
od środka.
c





Podobne wiersze:
- List VII Nanizuję na pustą szpulę pozrywane więzi, nici niczego już nie wiążą. Krążę nad pustym płótnem, zmieszane kolory wyrażają wszystko i […]...
- List XXIII Otwierasz zmierzch absyntem, niebo pijane dogasza gwiazdy moją ręką. Pewnie nie wiesz, że i ja coraz dłużej trzeźwieję karmiony udawanym […]...
- List w sprawie polonistów Polonista to nie zawód, lecz hobby, Polonistą być – nie życzę nikomu. Polonista po godzinach nie dorobi, Choćby zabrał robotę […]...
- List Pytasz mnie, jak sie czuję. Tak, jak czuć się może Człowiek dość pełnoletni w końcu listopada, Gdy w niebie zmierzch […]...
- List do Mexico City IV Wystarczy przewrócić poduszkę na drugą stronę, żebyśmy się spotkali. – Gabriel Garcia Marquez „Oczy niebieskiego psa” Mój drogi Mauricio, który […]...
- List XI Nad moim polem nie krążą już ptaki, sąsiedzi zostawiają w nim chodziki, laski i swoją starość. W mgnieniu powiek czas […]...
- List XVIII Gauguin wyjechał do Paryża zabierając ze sobą morski granat, głębię kobaltu i ultramarynę. Ja również mój bagaż doświadczeń oznaczam na […]...
- List do Mexico City II (wersja analogowa) Wszystkie noce poniżej Drogi Mlecznej bez ciebie wydają się wieczne. Zoe – Via lactea A-side (Europa Środkowa) Jest w tym […]...
- List z wygnania – Brutus do Salustiusa Słyszałem Salustiusie, że młodzi retorowie próbują wywabić moje imię ze śladów krwi. Podprowadzają je nad brzeg języka, krztusząc się spluwają […]...
- Różaniec A jeśli wojna nowa, a jeśli się zasmucę jak dziecko zapłakane w różaniec swój powrócę. Będę go brać na ręce […]...
- Wzdłuż tej drogi na Smoleńsk Wzdłuż tej drogi na Smoleńsk… Wzdłuż tej drogi na Smoleńsk tak gęsty stoi las. Wzdłuż tej drogi na Smoleńsk – […]...
- JEDYNA Patrzę patrzę smutne i wesołe rzeczy są jednakowe przystanek tramwajowy wciska w ramiona głowę fabryka zatopiona powietrza oceanem grzeje kominami […]...
- Droga Wybrałem sobie drogę, której sanie Moich sąsiadów nie ruszyły. W lecie Krzewna tu rosła trawa, dziś zamiecie Biel swą pokładły […]...
- List XII Mówię do siebie, omijam język z daleka kluczę między słowami, przenoszę obrazy tam i z powrotem w zaciśniętych ustach. Zostawiam […]...
- List XXVI Lubisz powroty w miejsca naznaczone stygmatem starości, wyludnione dzielnice, gdzie ostatni sąsiedzi z nabożeństwem w oczach chowają w nich ziemię […]...
- Psalm baśniowy Mniejsi od maku zamieszkują trawy Jako że nie jest jeszcze przebudzony Prom i przewoźnik i anioł kulawy I wół z […]...
- Podoba mi się w Agonii (241) Podoba mi się w Agonii To – że jest zawsze prawdziwa – Nie symuluje się Konwulsji, Ataku Bólu – nie […]...
- Autobiographia literaria Gdy byłem dzieckiem bawiłem się w kącie szkolnego boiska zupełnie sam. Nienawidziłem lalek i nienawidziłem gier, zwierzęta nie lubiły mnie, […]...
- List do Ernesta Wolfganga Behrischa DO ERNESTA WOLFGANGA BEHRISCHA 8 paźdz. 1766 [?] Przy biurku mojej maleńkiej Wyszła, mój kochany, mój dobry Behrischu, poszła z […]...
- „Warkocz” O runo spadające aż na kark i szyję! Pukle! wonie sennością jakąś obciążone! O czary! dziś, gdy zmierzch mą alkowę […]...