Polska poezja

Wiersze po polsku


Lunatyk

Idzie miesiąc przez niebo, o chmury się potyka, mocno świeci w czarnym bezdrożu – zaczepił promieniem o twarz lunatyka śpiącego […]

Erotyk

Na rozrzuconych poduszkach z rajskich, jawajskich batików umieram słodko, bez żalu, umieram cicho bez krzyku.- Czas za firanką ukryty porusza […]

Chustaki i serdaki

Wy na serdakach góralskich wyszycia któreście ziołom podobne znad drogi piosnką nieśmiałą nieuczoną swoją gdzieś wymarzone przez zachwyt ubogi szukanie […]

Astronomowie

Wzgardziliśmy surową ojczyzną i słodką, kuszącą obczyzną… W nieboszczyznę zapatrzeni, w jej gwiaździste stropy, obracamy teleskopy. Maria Pawlikowska – Jasnorzewska […]

Anno Domini

Styczeń: Z wód Styksu wypływa, zmoczony, parskając zapomnieniem – Nowy Rok. Luty: Lód leży jeszcze nieprzerwany między nadzieją a zimnem […]

Ach, to nie było warte

Ach, to nie było warte by sny tym karmić uparte by stawiać duszę na kartę ach to nie było warte. […]

Nieco o domowiku

Domowik, po japońsku Fukurokoju, bardzo pożyteczny, gdy jest z zgodzie z człowiekiem. Lubi mieć co dzień na noc w ciemnym […]

Pocałunek słońca

Pocałunek słońca jałowy jest, choć złoty – spojrzenie kwiatu cudze, choć rzewne – szum wody: obce narzecze ni to bełkot […]

Nietoperz

1 Gdy już zmierzch wonne olejki w tęczowe niebo wetrze, nietoperz wylatuje ze strychu i zaczyna mierzyć po cichu wielkie […]

Szarotka

Jedni się w ogrodzie do trawnika tulą, drudzy rosną na wspólnej grzędzie, inni cisną doniczkę, rozpychają cebulą, nie myśląc, co […]

Na balkonie

1. Na srebrnym balkonie pękatym, w smudze lipowych olejków, milczymy. W skrzyniach drżą kwiaty, powój dźwiga noc w poblakłym lejku. […]

Ja

Było raz dziecko zabawne i tłuste. Umarło. nie ma go nigdzie. Biegało po domu, krzyczało. Są jeszcze jego fotografie w […]

Laura i Filon

A jawor był szumiący, ponury i siny, miał dużo, dużo liści, jak drzewo na sztychu. – Koszyk miły pleciony był […]

Nieporozumienie

Oto jaśnieje wieniec: galaktyka… Oto zanosi się na śpiew słowika, Na głos miłości, obcy ziemskim więzom… W jaśminach – szelest… […]

Zagmatwanie

Chwalimy czyn wojenny, że jest? przyrodniczy?. ?Instynkt – mówimy – walki pragnie i zdobyczy.? ?Lwy, nie ludzie!? – wołamy w […]

Strona 9 z 11« First...234567891011