Śmierć i spółka Dwaj, naturalnie, że jest ich dwóch To mi się wydaje oczywiste – Jeden z nich nie patrzy […]

Jestem dziewięciosylabową zagadką, Słoniem, ociężałym domem, Melonem spacerującym na dwóch wiciach O owocu czerwony, kości słoniowa, piękne drzewa! Bochen ten […]

Lecz wolałabym być pozioma. Nie jestem drzewem zakorzenionym w ziemi, Ssącym minerały i macierzyńską milość, Żeby każdego marca rozbłysnąć liściem, […]

Atrament wilogotnych świtów roztapia błękit. Na bibularzu mgły drzewa Wyglądają jak botaniczny rysunek – Wspomnienia narastają, słój po słoju, Serią […]

od świąt mieszkały u nas niewinne i czyste okrągłe duchem zwierzęta zabierając w połowie przestrzeń poruszające i przecierające jedwab niewidzialni […]

Dziwaczna jak cyrk, zniszczona twarz Paraduje na rynku, ponura i dotknięta Jakiem niewypowiedzianym zmartwieniem, Płaczliwa od przeciekającego oka do obrzmiałego […]

Mistyczka Powietrze, to wytwórnia haczyków – Pytań bez odpowiedzi, Lśniących i pijanych jak muchy, Których pocałunek kłuje nieznośnie W cuchnących […]

Oto jest światlo myśli, zimne, planetarne. Drzewa myśli są czarne, a światło niebieskie. Trawy smutki swe składają u stóp Bogu, […]

Miłość wprawiła cię w ruch jak gruby, złoty zegarek. Położna klasnęła w podeszwy stóp i twój śmiały krzyk Zajął swoje […]

Dziecko Twoje jasne oko jest jedyną bezwzględnie piękną rzeczą. Chcę napełnić je kolorem i kaczkami, Zoo nowości Nad czyim imieniem […]

Znam dno, mówi, dotykam go swym wielkim korzeniem: Tego się właśnie boisz. Ja się nie boję; ja tam byłam. Czy […]

„I shut my eyes and all the world drops dead; I lift my lids and all is born again. ( […]

Moja miłość do ciebie jest bardziej Atletyczna niż czasownik, Ruchliwa jak gwiazda Namioty słońca wchłaniają. Kroczący w cyrku po napiętych […]

You do not do, you do not do Any more, black shoe In which I have lived like a foot […]

Powodzie koloru w plamce, matowej purpury. Reszta ciała jest zupełnie wyblakła, Koloru perły. W skalnej jamie Morze wciąga obsesyjnie, Uderzenie […]