Polska poezja

Wiersze po polsku



Pytają mnie się ludzie

Pytają mnie się ludzie,
Czemu, lenistwem uwiedzion,
Ustałem w miłym trudzie
Łechtania polskich śledzion;

Czemum zaniedbał struny
Mej „ironicznej” lutni,
By zgłębiać dawne runy
Lub ziewać coraz to smutniej…

Źle czynię, bracia moi,
Lecz zważcie w zamian, proszę,
Ze jeśli rzecz tak stoi,
Wasza w tym wina po trosze;

W iskier krzesaniu żywem
Materiał to rzecz główna;
Trudno najtęższym, krzesiwem
Iskry wydobyć z substancji miękkiej i podatnej…

W tej generalnej klapie
Każdy niech sobie leży:
Ja, z książką, na kanapie,
Wy, z wdziękiem, w trawce świeżej;

A za pociechę może
Służyć jednemu z drugim,
Że nas tymczasem orze
Historia swoim pługiem…


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 2,50 out of 5)

Wiersz Pytają mnie się ludzie - Tadeusz Boy Żeleński
«