Polska poezja

Wiersze po polsku



Intermezzo

Zielone są ręce moje, i
zielone są oczy moje,
i zielone są rzęsy moje,
jak peperment…
Biała nuda usiadła w kucki na czarnym dywanie
i podaje mi fajkę
nabitą antypiryną.
A ze ściany vis a vis łysy, wyuzdany
zegar uśmiecha się do mnie z wyrazem
najdwuznaczniejszych propozycji…


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)

Wiersz Intermezzo - Bruno Jasieński