Polska poezja

Wiersze po polsku


Życie to Rotary Club

Powłoka dnia dzisiejszego jest obrazem wnętrza Powłoka wnętrza to próżność próżność to brak miłości próżność jest rodzajem śmierci Myśleć i […]

W ulotnej ręce czasu

Na stopniach lśniącego domu wariatów słyszę jak sędziwy dzwon wstrząsa leśną polaną, żałobny dzwon mego świata Wspinam się i wchodzę […]

Średniowieczna anatomia

Zęby to bramy zamkowe ust Języki – smoki Gardła – lochy Nosy to łucznicy Oczy – wieżyce złotowłosych dziewic Mózgi […]

Śmiertelne cierpienie

Myślę o Polifemie ryczącym z bólu wysoko na skale gdy słońcem spętane nogi zanurzając w morzu niezdarnymi dłońmi chwyta wypalone […]

Pewnego dnia

Pewnego dnia włócząc się jak Piotruś Pan po niebie ujrzałem człowieka umierającego nad Wschodnią Zatoką I rzekłem do niego – […]

Uccello

Oni nigdy nie umrą na tym polu bitwy ani cień wilków czyhających, na łup wojenny nie zagarnie ich skarbów jak […]

Z tamtego pokoju

Niemy geniusz dmie lekko w mój pokój bez okien On – mądry niemowa wystukuje szyfr lub wyrok – pijak przebił […]

Na Akropolu

Na Akropolu siedziałem ja krótkotrwały Wśród Czasu nieubłaganie kruszącego kamień, Słyszałem jak przeszyty Październik zakrzyknął Gdy Cztery Wiatry rozrzuciły z […]