Do Poety Roberta Lowella
Nie miałem prawa tak mówić o tobie,
Robercie. Zazdrość chyba emigranta
Podyktowała takie wyszydzanie
Twoich depresji, stanów przerażenia,
Niby-wakacji w bezpieczeństwie klinik.
Nie, to nie duma zmojejnormalności.
Obłęd, wiedziałem, podkradał się we mnie,
Szedł cienką nitką do samego środka,
Na moje tylko czekał przyzwolenie,
Żeby mnie porwać w swoje mroczne kraje.
I byłem czujny. Niby człowiek chromy,
Który maskuje ułomność, chodziłem
Wyprostowany, żeby nikt nie odgadł,
Co tam naprawdę dzieje się we środku.
Ty nie musiałeś. Tobie było wolno,
Nie mnie, zbiegowi na tym kontynencie,
Gdzie tylu innych zginęło bez śladu.
Wybacz mój błąd. Na nic twoja wola
Przeciw chorobie, co była jak piętno.
Pod moim gniewem ukrywała się
Niewybaczalna pycha poniżonych.
Stąd teraz, późno, ten mój list do ciebie,
Dla pokonania tego, co nas dzieli:
Gestów, konwencji, złudzeń i narzeczy.





Podobne wiersze:
- Karnawałowy lament poety O poezjo, ty nie grzejesz, A tu takie ciężkie mrozy! Dobrze jeszcze tym, co mają Ciepłe futra i powozy, Lecz […]...
- Niepewna pora Wybacz mi proszę moje bóstwo domowe Że mnie ostatnio tak nosi po mieście Że pod wiatr wystawiam rozpaloną głowę Rezultaty […]...
- Obudzony W głębokiej starości, z pogarszającym się zdrowiem, obudziłem się w środku nocy i wtedy tego doznałem. Było to uczucie szczęścia […]...
- Poety życie codzienne POETY ŻYCIE CODZIENNE Kogo obchodzš moje wiersze, Które Piszę sam nie wiem dlaczego wiat, który zamalowuję barwami Znaków, obrazów, dwięków, […]...
- Spowiedź poety Kiedy za oknem śnieg prószy Lub szemrzą jesienne deszcze, Naówczas w głąb własnej duszy Chmurni wpatrują się wieszcze. Myśl ich […]...
- O łyżwiarzu na krótkie dystanse, któremu kazano biec na długich Dziesięć tysięcy i tylko jeden został bieg. W tym czasie nasz Bieskudnikow Oleg zadarł nosa. Jestem chory, na zwolnieniu, nie […]...
- Miłość Tylko rób tak żeby nie było dziecka tylko rób tak żeby nie było dziecka To nie istniejące niemowlę jest oczkiem […]...
- Pamiętnik poety 08.10.2002. Dziś byłam w muzeum Spotkałam Mona Lizę, Zuzannę w kąpieli i Barabasza Ikarowi co właśnie wpadał do morza Po […]...
- Wariacje na temat Williama Carlosa Williamsa 1 Zrąbałem siekierą domek, który budowałaś za swoje oszczędności, Żeby w nim zamieszkać od przyszłego lata. Przykro mi, ale było […]...
- Dusza Poety Scena estradowa Sala przyćmiona. Scenka oświetlona seledynowym światłem. Na kanapie leży poeta i chrapie, odczasu do czasu mu się odbija. […]...
- Przemilczane strefy Prawda jest rzeczą straszną. Ma być dla każdego taka, jaką kto wytrzyma, jaką kto zniesie, jaką kto unieść potrafi. A […]...
- Korespondencja pośmiertna Otóż: w jakiś tam sposób nie byłem ci wierny; istniał świat. A to rozprasza. Ja budziłem się i żyłem, dotykałem, […]...
- Dom poety Kiedyś był tu oddech na szybach, zapach pieczeni, ta sama twarz w lustrze. Teraz jest muzeum. Wytępiono florę podłóg, opróżniono […]...
- Pracownia poety Wynieśliśmy z żoną stół pod drzewa, Bo nagle mi przyszło do głowy, Że łatwiej byłoby wprost Z powietrza przepisać jak […]...
- Nocą: nagłym dreszczem przejęty Nocą, nagle, widzę dreszczem przejęty – między twarzą a poduszką – twarz złożonego do grobu przyjaciela: jest – jak papier […]...
- Złoto Tygrysów – Do Pierwszego Poety Węgier W dniu dzisiejszym, dla ciebie tak odległym, Nieosiągalnym dla wróżbity, który Wzbronioną przyszłość czyta z ruchu planet Ognistych albo we […]...
- Przyszło do głowy Któregoś Zimowego ranka Przyszło Panu Cogito do głowy Stanęło W środku głowy Nie chciało się ruszyć Ani w prawo Ani […]...
- Dobrze, że byłaś Nie mam niczego do stracenia Jestem w ciemności, idę w ciemność Z istnienia przejść do nieistnienia Łatwo Dopóki jesteś ze […]...
- Po co jestem Po co jestem Po co jestem Żeby tralala codziennie Nie ma mnie Po co nie jestem Bo lubię lub żeby […]...
- Kości Pobielały nasze kości W niewesołej głębokości; Czarna ziemia je wyłania Dla przyszłego zmartwychwstania. „Powiedz ty mi, kości biała, Kto cię […]...
- Sonet 135 Inne mają zachcianki – ty masz raczej wole, Więcej woli niż trzeba, i wole w zapasie. Do tego – Will […]...
- W okularach Narysowałem Cię Matko Najświętsza w okularach w grubych i ciężkich taka jesteś w nich ludzka jak urzędniczka na poczcie zmęczona […]...
- Wprowadzenie Ktokolwiek jesteś, z domu o wieczorze, ze znanych kątów wyjdź i stań na dworze; dom twój przed sobą ma tylko […]...
- Trwałość To było w dużym mieście, mniejsza z tym jakiego kraju, jakiego języka. Dawno temu (błogosławiony niech będzie dar wysnuwania opowieści […]...
- Samotność twoją Samotność twoją i twoje zachody Sądzi Pań jeden smutku i nagrody. Nim serce naciesz! U niego droga twa – z […]...
- ZESZŁEJ NOCY uderzenie dużego bezkształtnego cielska o coś na zewnątrz nocą obudziło mnie pojąłem nagle nie ma żadnego na zewnątrz skóra która […]...
- Zeszłej nocy Uderzenie dużego, bezkształtnego cielska o coś na zewnątrz nocą obudziło mnie pojąłem nagle nie ma żadnego na zewnątrz skóra, która […]...
- Było minęło było minęło między było i minęło mała biała szczelina wąski przesmyk nic nie znacząca pauza a przecież tyle się tam […]...
- Trawa Trawo, trawo do kolan! Podnieś mi się do czoła, Żeby myślom nie było Ani mnie, ani pola. Żebym ja się […]...
- Annnalena Lubiłem twoją aksamitną yoni, Annalena, długie podróże w delcie twoich nóg. Dążenie w górę rzeki do twego bijącego serca przez […]...
- Wszystko zmierza Wszystko zmierza do własnej mety Wyznaczoną losu koleją, Gdyby nie to, że jestem poetą, Byłby ze mnie kawał złodzieja. Chuderlawy, […]...
- Jak mogłeś (z cyklu Ksiądz Seweryn) 4. Nie pojmuję, jak mogłeś stworzyć taki świat, Obcy ludzkiemu sercu, bezlitosny. W którym kopulują monstra i śmierć Jest niemym […]...
- Powinien, nie powinien Człowiek nie powinien kochać księżyca. Siekiera w jego ręku tracić nie ma ciężaru. Sady jego powinny pachnieć gnijącymi jabłkami I […]...
- Wiersz na koniec stulecia Kiedy już bylo dobrze I znikło pojęcie grzechu I ziemia byla gotowa W powszechnym pokoju Spożywać i weselić się Bez […]...
- Co kochać? Co masz kochać? pytasz dziecię, Co dla serca jest drogiego? Kochaj Boga, bo na świecie, Nic nie stało się bez […]...
- Noc Biada wtenczas poetom: nie będzie Przy czym wierszyka wysmażyć, nie Będzie czym poematu okrasić! wielu Żałować będzie księżyca!… Aleksander Marliński […]...
- „Ananke” Gwiazdy wydały nade mną sąd: – wieczną ciemność, wiecznym jest błąd. – Ty, budowniku nadgwiezdnych wież, – będziesz się tułał […]...
- On dla mnie nie był przechodniem On dla mnie nie był przechodniem, ja o nim wiedziałem niemało: jak przez głowę ściągało się spodnie i jak życie […]...
- Różowe ucho Myślałem Znam ją przecież dobrze Tyle lat żyjemy razem Znam Ptasią głowę Białe ramiona I brzuch Aż pewnego razu W […]...
- Do leszczyny Nie poznajesz mnie, ale to ja, ten sam, Który wycinał na łuki twoje brunatne pręty, Takie proste i śmigłe w […]...