Polska poezja

Wiersze po polsku


Vaneggiar d´una innamorata

Goreję czy nie? Cóż to ja za nowy Gościnny afekt w sercu swoim czuję? Podobno ogień? Nie! Już by ogniowy […]

Do oczu swoich

Żart to i fraszka przeciw Bogumile, Coście widziały, oczy, do tej chwile, Choć wam gładkości włoskie nie nowina, I które […]

Na klacz hiszpańską

Nie mają takiej andaluskie stada, Byłaby takiej Asturyja rada, Nie pasie takiej napolska murawa, Jaka się klaczą przechwala Warszawa. Hiszpańska-ć […]

Do swoich książek

Dokąd się, moja lutni, napierasz skwapliwie? Chcesz na świat i drukarskiej chciałabyś oliwie Podać w nielutościwe swoje plotki prasy, Wzgardziwszy […]

Przechadzka

Czy z mej namowy, czy-li z dobrej woli Chciała Kasieńka na folwark do roli Albo na łąki kwitnące do siana […]

Nieustawiczna

Trudno zrozumieć, co się w ciebie wlewa, Takeś odmienna i takeś pierzchliwa: Raześ mi frantem, drugi raześ szczerą, Raz przyjacielem, […]

Serenada

Już słońce padło, już horyzont ciemny, Już płucze Feba ocean podziemny, Już ptak spoczywa, szum ustał i głuchem Las się […]

Do trupa

Leżysz zabity i jam też zabity, Ty – strzałą śmierci, ja – strzałą miłości, Ty krwie. ja w sobie nie […]

Dwoja Bieda

Dziś dokazuje psia gwiazda swej mocy I jako Zorza, kazawszy precz nocy, Dzień na świat wozem przywiezie różanym, Słońcu kompanem […]

Na płacz jednej panny

Płaczesz, Filido, i śliczne jagody Potoki-ć słonej przebiegają wody, Jak więc odwilżą rosa kwiat różany l ogród zdobią niemętne fontany. […]

Raki

Cnota cię rządzi nie pragniesz pieniędzy; Złota dosyć masz nie boisz się nędzy; Czystości służysz nie swojej chciwości; W skrytości […]

Do kanikuły

Potężny piesku, co władasz gorącem I ogień lejesz gardłem swym pieniącem, Którego ogniem krynice słabieją A śniegi wieczne z gór […]

Wiejski żywot

Chociaż ty, Jago, same tylko dwory I miasta chwalisz, nawiedzić obory (Wszak się i dworscy przejeżdżają radzi) Wiejskie nie wadzi. […]

Do czytelnika

Lutniąś wziął w rękę, która-ć w różne tony Zagra, jako jej każą różne strony. Najdziesz tu chorał zwyczajny i czasem […]

Ad Musas

Panny, od których powód ma wiersz wszelki, Cne helikońskich gór obywatelki, Co po parnaskich dąbrowach chodzicie I kastalijskim zdrojem się […]

Do kanikuły

Zła kanikuło, psie niebieski wściekły, Przed którym wszytkie chłody nam uciekły, Opadły z liści jak w listopad gaje, Ziemia się […]

Niestatek

Oczy są ogień, czoło jest zwierciadłem, Włos złotem, perłą ząb, płeć mlekiem zsiadłem, Usta koralem, purpurą jagody, Póki mi, panno, […]

Niestatek

Prędzej kto wiatr w wór zamknie, prędzej i promieni Słonecznych drobne kąski wżenię do kieszeni, Prędzej morze burzliwe groźbą uspokoi, […]

Do panny

Obróć łaskawe, panno, ku mnie oczy. Że przy ich świetle lutnią mą nastroję, Te oczy. z których ten wiersz, że […]

Redivivatus

Jeśli to prawda, co kiedyś uczony Mniemał i twierdził filozof z Krotony, Że dusze ludzkie, doszedszy swojego Kresu i ciała […]

Rzeki

Kanikuło, promieńmi swymi uprzykrzona, Przed którymi tak mdleje głowa upalona, Jako kiedy Klimeny nierozsądne plemię Zwierzonym ogniem palił wszytkorodną ziemię, […]

Cuda miłości

Karmię frasunkiem miłość i myśleniem, Myśl zaś pamięcią i pożądliwością, Żądzę nadzieją karmię i gładkością. Nadzieję bajką i próżnym błądzeniem. […]

Do zorze

Noc, człowiekowi na pokój stworzona, Już swoje wronę pędzi na świat klacze, Ale to pomoc darmo pożyczona, Gdzie umysł smętny […]

Zapał

Kupido kiedyś ukochanej żony Odbiegł, kropelką oleju sparzony, Gdy mu się w nocy z lampą przypatrzała, Tak ta dziecina ognia […]

Sen

W południe więzień zasnąłem ubogi, Aż mi sen wdzięczny tę przysługę sprawił, Żem swą dziewczynę całował bez trwogi I w […]

Do panny

Tysiąckroć, moja bohatyrko cudna. Chcę z tobą stałe zawierać przymierze I spisać nasze mowę na papierze. I ty do tego […]

Do jednej

Nie dziwna to u mnie, pani, Że cię każdy, kto zna, ga – lante wspomina; Doglądasz bydła, przędziwa, Przy tym […]

Do galerników

Strapieni ludzie, źle się z wami dzieje, Lecz miłość ze mną okrutniej poczyna: Was człowiek, a mnie silny bóg zacina, […]

Jabłka

Drażnięta, których strzeże płócienna obrona I słaba oczom naszym zazdrości zasłona, Któreście w ręku cudzych nigdy nie postały, Których i […]