Świętemu Erazmowi rozpięto ręce
Świętemu Erazmowi rozpięto ręce
Każde ścięgno podciągnięto do granicy bólu
Ciało
Najpiękniejsze z narzędzi tortur
Krzyżuje świętego Erazma
Dla ciebie
Tańczącego na sznurku
Wiecznych tęsknot
Moja miłość jest kruchym choinkowym cackiem
W którym moje twarze fałszywe oglądasz
Zmniejszone nagle wypukłe
Święty Erazmie
Męczenniku krzyża
Daj mi lustro
Czyste płaskie
Żebym zobaczyła
Najprawdziwszą twarz moją