Polska poezja

Wiersze po polsku



Moja gwiazda

Pod wieczór nadziei spojrzałem na ciebie –
A byłaś jak niebo we zmroku;
I gwiazda mi moja zabłysła na niebie,
A niebo mi było w twym oku. –

Jam czuwał noc całą – i oczym me znużył,
Patrzając w tę gwiazdę mych losów:
Patrzałem – myślałem: ażalim zasłużył,
To spadnie na ziemię z niebiosów; –

Patrzałem – myślałem! – Wtem gwiazda zagasła –
Noc ciemne rozwarła podwoje –
Noc ciemna minęła – i jutrznia zabrzasła –
Lecz słońce mi wzeszło nie moje. –

Bez słońca – bez gwiazdy! – A wy się dziwicie,
Ze żywot prowadzę tułaczy?
O bracia! – Kto serca przewidział rozbicie,
Ten nie dba – co Bóg mu przeznaczy! –


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 2,50 out of 5)

Wiersz Moja gwiazda - Wincenty Berwiński