Polska poezja

Wiersze po polsku



Dla Panny Laury R

Dwoje szczęśliwych widziałem na ziemi
I ci mi nigdy nie wyjdą z pamięci
Dwa seica wielkie, czyste, nad któremi
Czuwali zawsze aniołowie święci
I od wszelakiej chronili je skazy,
Pojąc je mlekiem nadziemskiej ekstazy

Ci nic z prawd gorzkich żywota nie znali
I ziemia cala była dla nich rajem,
Widzieli wszystko pięknym i kochali –
I siebie także kochali nawzajem
Ową miłością, co początek bierze
Gdzieś w melodyjnej archaniołów sferze

Adam Asnyk
1897


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 2,50 out of 5)

Wiersz Dla Panny Laury R - Adam Asnyk