“ROGI MYŚLIWSKIE”
Nasza historia godna i tragiczna
Czy nie do maski tyrana podobna?
Jaskrawy dramat czy scena magiczna
Czy chłodny detal już tego nie odda
Czym była nasza miłość patetyczna
A Tomasz de Qiuncey pijąc zachłannie
Opium truciznę tak słodką i czystą
Śniący wybiegał ku swej biednej Annie
Odejdz odejdzmy gdy odchodzi wszystko
Ja jeszcze będę odwracał się nieraz
Nasze wspomnienia to rogi myśliwskie
Z wolna ich pogłos na wietrze zamiera


(2 votes, average: 3.50 out of 5)