Polska poezja

Wiersze po polsku



Pieśn najwyższej wieży

PIEŚŃ NAJWYŻSZEJ WIEŻY

Niech przyjdzie, niech nie zwleka
Pora co nas urzeka.

Cierpliwość mi przyniosła
Na zawsze zapomnienie.
Uleciały w niebiosa
Obawa i cierpienie.
I głód porażający
Ciemność mi w żyły sączy.

Niech przyjdzie, niech nie zwleka
Pora co nas urzeka.

Podobny jestem łące
Na niepamięć wydanej,
Zarosłej i kwitnącej
Kąkolem i tymiankiem,
Gdy zaciekle znad trawy
Much brzęczy rój plugawy.

Niech przyjdzie, niech nie zwleka
Pora co nas urzeka.


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 4,00 out of 5)

Wiersz Pieśn najwyższej wieży - Arthur Rimbaud