Polska poezja

Wiersze po polsku



Allen Ginsberg – Do P. O

Wybielony pokój
w trzeciorzędnym muzułmańskim hotelu,
dwa łóżka, wentylator o rozmazanych konturach
wirujący nad twą brązową gitarą
Na podłodze otwarty plecak, ręcznik
zawieszony na krześle, sok pomarańczowy,
maszynopisy w paczkach z pakowego papieru,
tybetańskie Tanka, pidżamy Gandhiego,
Ewangelia Ramakriszny i jaskrawy parasol,
w nieładzie na chwiejnym drewnianym stoliku
Żółta żarówka na ścianie oświetla
tę scenerię trzydziestej nocy w Kalkucie –
Wchodzisz przez zielone drzwi, długie blond włosy
człowieka Zachodu spływają ci na ramiona zlepione
po prysznicu: „Czy zażyliśmy w tym tygodniu
pigułki przeciw malarii?” Wszystkiego najlepszego
drogi Piotrze, w dniu twoich 29 urodzin.


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)

Wiersz Allen Ginsberg – Do P. O - Ginsberg Allen