Opowieść Andrzejka
O Andrzejku opowiedział mi Koniecpolski. Znał jego matkę. Czuje się trochę za Andrzejka odpowiedzialny. Zawsze go odwiedza. Czasami daje pieniądze. […]
O Andrzejku opowiedział mi Koniecpolski. Znał jego matkę. Czuje się trochę za Andrzejka odpowiedzialny. Zawsze go odwiedza. Czasami daje pieniądze. […]
I was running across the platform because I was mad. Because I was completely delirious. I was running after the […]
Pytała o Borzechowo. Znam w Borzechowie każdy kamień. Gdzie spojrzysz las. Porozrzucane chatki. Niektóre dachy kryje strzecha. Życie zupełnie inne. […]
Wszystkie wydarzenia przedstawione w sztuce są prawdziwe. GŁOS i ONA – ta sama aktorka, ok. 50-letnia, gęste ciemne włosy CÓRKA […]
I. Biegłem peronem jak oszalały. Zupełnie jak w malignie. Tak jakbym gonił pociąg. A pociąg stał spokojnie – do odjazdu […]
Było już ciemno. Rechot żab dostawał się do środka. Księżyc był gdzieś daleko, zasłonięty chmurami. Niewiele widział przez otwarte okno. […]
Czekała na Boga. Już nie była dzieciom potrzebna. Zawadzała tylko. Czuła się też nie najlepiej. Czas najwyższy umierać – mówiła […]