Tata się wygłupia

Na to mi przyszło
Przyszło mi na to
Jest ktoś, kto mówi do mnie – tato
W tej sytuacji trzeba dociec
Jaki też ze mnie będzie ociec
Jak zostać wzorem, monolitem
Jak zadbać o swój autorytet

W kabarecie tata jest persona grata
Na dziecku rzecz cała się skrupia
Wraca szczeniak ze szkoły, pyta:
– Tata? Czy to prawda, że tata się wygłupia?

Widzisz synku, to nie jest takie proste
Piękną rzeczą i szlachetną jest śmiech
Tym się chłopcze, tym się walczy o postęp…
– Więc wygłupia się tata czy nie?

I przyparty do muru tym pytaniem
Przygwożdżony dwojga ocząt błękitem
Biedzę się, jak odpowiedź znaleźć na nie
Uratować swój autorytet

Czas bym w tobie synku wątpliwości zasiał
Może się wygłupiam, ale nie najbardziej
Bo co robi w takim razie tatuś Stasia
Co jest posłem nadzwyczajnym w Górnej Rwandzie?

(2 votes, average: 4,50 out of 5)

Podobne wiersze:

. III Widzisz synku życie nie jest pasmem tęczy, A ogrodnik nie sadzi kwiatów dla zapachu. Życie synku to kręte schody bez […]...
Nikt tylko ty Nikt nie moze cie uratowac, tylko Ty sam. Raz po raz bedziesz ladowal W prawie niemowzliwych Sytuacjach. Tamci raz po […]...
Król Elfów Czyj galop tak tętni w wichrze i ćmie? To ojciec z swym synem na koniu w cwał rwie, to ojciec […]...
Bukowina I W Bukowinie góry w niebie postrzępionym W Bukowinie rosną skrzydła świętym bukom Minął dzień wiatrem z hal rozdzwoniony I nie […]...
Przebudzenie Jest świt, Ale nie jest jasno. Jestem na pół zbudzony, A dokoła nieład. Coś trzeba związać, Coś trzeba złączyć, Rozstrzygnąć […]...
Król Olch Noc padła na las, las w mroku spał, Ktoś nocą lasem na koniu gnał. Tętniło echo wśród olch i brzóz, […]...
Elegia o…[chłopcu polskim Oddzielili cię, syneczku, od snów, co jak motyl drżą, haftowali ci, syneczku, smutne oczy rudą krwią, malowali krajobrazy w żółte […]...
Elegia o… (chłopcu polskim) Oddzielili cię, syneczku, od snów, co jak motyl drżą, haftowali ci, syneczku, smutne oczy rudą krwią, malowali krajobrazy w żółte […]...
Piosenka o chyba jeszcze miłości Coraz trudniej nam pisać do Ciebie coraz trudniej do Ciebie nam być coraz trudniej przerobić na siedem numer nieba pod […]...
Nocą Umówioną Nocą umówioną, nocą ociemniałą Przyszło do mnie ciszkiem to przychętne ciało. Przyszło potajemnie – w cudzej bezżałobie – Było mu […]...
Lament Świętokrzyski Posłuchajcie, bracia miła, Kcęć wam skorżyć krwawą głowę; Usłyszycie moj zamętek, Jen mi się [z]stał w Wielki Piątek. Pożałuj mię, […]...
Ballada o Józiu Słychać w ciszy jakiś szmer. Czy to myszy gryzą ser? Oho! Oho! Czy to meble skrzypią tak, czy to rolnik […]...
TerazZaraz Najpewniejszy jest czas, który minął Bo przeszłości nie sposób przecenić Chociaż czasem obarcza mnie winą Że się nie da niczego […]...
Okna W ciemnych pokojach, w których moje dni mozolne przeżywam, ciągle chodzą od ściany do ściany, próbując znaleźć okna. To będzie […]...
Nowy model sylwestra Hej, sylwester już za pasem, Mama ściska biodra pasem Elastycznym, przez co chudnie I wygląda wręcz przecudnie! Tata wyjął garniturek […]...
Moja wolność Moja wolność Ja tak chroniłem cię Najdroższy swój talizman Moja wolności Ty nauczyłaś mnie Odchodząc jak mężczyzna Byle stąd, byle […]...
Lament „Ankę to ja bym do Wisły!…” „Co robisz, tato?!” „Bez litości i bez namysłu za to, że ty mi każesz […]...
Pocznij człowieka który jeśliby co dostał Pocznij człowieka który jeśliby co dostał rozdarowałby zaraz więcej niźli ma (jego jesienna zima bywa letnią wiosną gdy on stojąc […]...
#283 Zakryte wielkie gwiazdy, okręt płynie dalej. Przy barze niewielki ruch. Dziś był Dzień Dziecka i Mała Twiss przebrała się och […]...
Metamorfoza Przyszła dziewczyna zbudowała mi łóżko wyszorowała i wypastowała podłogę w kuchni wyszorowała ściany poodkurzała wyczyściła toaletę wannę wyszorowała podłogę w […]...
Dopóki wierzysz we mnie, miła Dopóki wierzysz we mnie, miła W tym jest moja wielka siłą Wszystko byś mi wybaczyła Tylko jednej rzeczy nie Mogę […]...
Do polskiego chłopięcia Nie płacz, nie płacz synku drogi, Żeś na ziemi swej ubogi! Że nie miecz ci ani radło, Lecz tułactwo w […]...
O chłopcu Pan sobie kazał przywieść białogłowę, Aby z nią mógł mieć tajemną rozmowe. Czekawszy chłopca dobrze długą chwilę, Tak zeby drugi […]...
Gdzie jesteś? Gdybym mógł to przeżyć jeszcze raz, od nowa Nie mogłam zostać, to zbyt szybko przyszło Nie powiedziała ani słowa Tak […]...
Przyszło do głowy Któregoś Zimowego ranka Przyszło Panu Cogito do głowy Stanęło W środku głowy Nie chciało się ruszyć Ani w prawo Ani […]...
Do Anki w Paryżu Na ulicy Vaugirard pewnie deszcz i mgła, grudzień. A ja myślę sobie, że Tyś tamtędy szła, przez odludzie. Pójdziesz przez […]...
O NIEBIE Nie słychać już biegnących baranków wilgotne obłoki poszły do innych poranków a pustej hali nieba opada pył niebieski filtruje się […]...
Kołysanka dla Maćka Nie zależy mi żebyś spał Nie powinno mi zależeć Ty masz swój i ja swój świat Nie wtrącajmy się do […]...
Pomyśl Pomyśl czy przyszło ci kiedy do głowy że błękit jest czasem siny czasem granatowy bywa jak lazur lub jak kraska […]...
Dedal i Ikar Mówi Dedal: Idź synku naprzód a pamiętaj że idziesz a nie latasz skrzydła są tylko ozdobą a ty stąpasz po […]...
Na Gody Pokiwali matuś głową, Popłakali mało wiele, Dali czapkę barankową, Tatusiową kamizelę… Dali łapcie z łyka szyte. Za pazuchę kromkę chleba: […]...
Półgotowe Niebo Beznadzieja przerywa swój bieg. Lęk przerywa swój bieg. Sęp przerywa swój lot. Gorliwe światło wycieka, nawet duchy pociągają po łyczku. […]...
I Patrząc na ludzi z perspektywy mrówki, Co zbyt cicho się skarży, aby ktoś ją słyszał, Czujesz strach i niepokój wewnątrz […]...
Jeszcze wszystko może się zdarzyć Jeszcze wszystko może się zdarzyć Jeszcze przecież tutaj żyjemy Chociaż dziwne maski nosimy na twrzach Choć grozimy Niebu i Ziemi […]...
Nie wierzę w powroty Nie mówmy więcej o tym. Nie wierzę już w powroty Że słowa, uśmiech, dotyk Odzyskają smak To już zagrany dramat […]...
Krzyż i dziecko – Ojcze mój! Twa łódź Wprost na most płynie- Maszt uderzy!…wróć… Lub wszystko zginie. Patrz! Jaki tam krzyż, Krzyż niebezpieczny… […]...
Ulica Ukryta Dla Basi P. Odnalazłem cię we śnie, wśród szumów i zniekształceń polifonii istnienia. Spróbuj mi pomóc w plątaninie biegunów życia […]...
Wtajemniczenie Wtajemniczenie Próżność i łakomstwo były jej grzechem A pokochałem ją w takiej fazie życia Kiedy sądzi innych pogardliwy rozum Wtedy […]...
Z Anakreonta (II) Próżno się mam odejmować, Widzę, że muszę miłować. Miłość mi dawno radziła, Lecz ja, jako prawy wiła, Nie chciałem słuchać […]...
Rimbaud, Aniele Stróżu mój Mlaska zawiści grząskie błoto Rimbaud – Aniele Stróżu mój – Gdy pospolitość najwyższą cnotą Normalność ma munduru krój Ty cieniem […]...