Rozmowa
Z kim ja rozmawiam w gwiazdy zapatrzony?
Z siłą, co kiedyś gwiazdy postrąca,
Co przejdzie Wszechświat, jak burza niszcząca,
Miecąc naokół strach, boleść i skony.
Ja siłę ową rozlaną w przestworze
Czuję bezwiednie – – krąży niewidomie,
Ukryta w bytu każdego atomie,
Spokojna, cicha, jak przed burzą morze.
Do siły owej myśli moje dążą:
U stóp jej w wielkiej przestrzennej ciemnicy,
Jak tygrysięta u stóp tygrysicy,
Igrają dziko i razem z nią krążą.