XII
Przekląć, zapomnieć — i nigdy już więcej
Myślą nie wrócić!….Dosyć miałem krzyży
I dosyć cierni — żyłem jak straceńcy….
Nim w zdrój zdążyłem spojrzeć czysty, świeży:
W zgniłe, cuchnące spojrzałem bezedno —
I dzisiaj tylko mam pragnienie jedno:
Przekląć, zapomnieć!….