Polska poezja

Wiersze po polsku



Dzieje

Ach, jak gniewnie dzieją się dzieje,
Ach, jak rzewnie życie smutnieje!

Rośnie trawa, trawa przydrożna –
Czemu na niej usnąć nie można?

Rzeką płynie i szumi fala –
Czemu być nią los nie pozwala?

Gęsi krzyczą za smugą polną –
Czemu z nimi lecieć nie wolno?

Jak tu przetrwać w życia upływie?
Żyć tak trudno, tak nieszczęśliwie,

Czas miniony wrócić nie może…
Nigdy! Nigdy! O, Boże, Boże!

(1940)


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)

Wiersz Dzieje - Jan Brzechwa
«