Polska poezja

Wiersze po polsku



ARS POETICA

Echo z dna serca, nieuchwytne,

Woła mi: „Schwyć mnie, nim przepadnę,

Nim zblednę, stanę się błękitne,

Srebrzyste, przezroczyste, żadne!”

Łowię je spiesznie jak motyla,

Nie, abym świat dziwnością zdumiał,

Lecz by się kształtem stała chwila

I abyś, bracie, mnie zrozumiał.

I niech wiersz, co ze strun się toczy,

Będzie, przybrawszy rytm i dźwięki,

Tak jasny jak spojrzenie w oczy

I prosty jak podanie ręki.


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)

Wiersz ARS POETICA - Leopold Staff