Ślady
Przyglądam się dłoni
karnacji
fenomenowi kształtu
włoskom błyszczącym
paznokciom
palcom
Linie papilarne
narysowały się już w łonie
pozostawiły odciski dotyków
których nie dało się urodzić
Gdziekolwiek byłem pozostawiłem ślad
Zapach na wąchanej róży
odbicie cienia na ścianie
DNA w komórce dziecka
w wyrazach spłodzonych pożądaniem pisania
Lepkość nasienia pozostawiłem
w niej
bo mnie
chciała wchłaniać


(2 votes, average: 3.50 out of 5)