Polska poezja

Wiersze po polsku



. III

Widzisz synku życie nie jest pasmem tęczy,

A ogrodnik nie sadzi kwiatów dla zapachu.

Życie synku to kręte schody bez poręczy,

To niepewna przechadzka po krawędzi dachu.

Widzisz synku nie jest ogniem wiecznym,

Magma uczuć wystyga, w skorupę się zmienia.

Miłość synku jest w życiu wyborem koniecznym,

Jest podstawą naszego bytu i istnienia.

Pytasz synku dlaczego świat jest tak okrutny

I tak bardzo daleki od baśniowych marzeń.

Jest też dobro na świecie, nie bądź synku smutny,

Ono Ci się objawi, wykrzyczy, ukaże.


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 3,50 out of 5)

Wiersz . III - Parlicki Mariusz