Polska poezja

Wiersze po polsku



Melodia amerykańska

Nad błękitną morską wodę skaczą gwiazdy zewsząd,
niebo modre też jest w gwiazdy i w czerwone pasy.
Jedzie smugą Okręt, pełen owoców i dziewcząt,
płyną za nim pogubione, złote ananasy…

Całuje się fala z falą wzdłuż pól oceanu,
wyciągają się ramiona ku brzegom, ku brzegom,
wiatr pomieszał zapach brzoskwiń z tchnieniem origanu,
a rekiny wkoło tańczą walc brzucha srebrnego…

Piętrzą się krągłości żółte, gładkości różowe,
pomarańcze tulą twarze do twarzy dziewczęcych,
i na opak w dół się sypią jak perły tęczowe,
między ryby i skaczących gwiazd setki tysięcy…

Na wybrzeżach ludzie stoją, w ramionach szerocy,
patrzą jęcząc na horyzont, klękają pokorni
i czekają z utęsknieniem od rana do nocy
na pachnący Okręt biały, Okręt z Kalifornii…


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)

Wiersz Melodia amerykańska - Pawlikowska-Jasnorzewska Maria