Polska poezja

Wiersze po polsku



„Natchnienie”

Na koralowych snu księżycach
Ciebie me skrzypki sławią, Pani!
do ciemnej schodząc mar otchłani
zapalasz kwiaty na łzawnicach.
Uwiędłe serce, jak dzieciątko,
tulisz do piersi obłąkanej
i dziwnej pieśni – nie wygranej –
bawisz nadziemną pamiątką.
Już się godzina zaćmień zbliża,
kiedy mię z Tobą Bóg rozdzieli –
Ciebie uniosą w chór anieli,
a mnie przybiją do stóp krzyża.


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 4,00 out of 5)

Wiersz „Natchnienie” - Tadeusz Miciński