Autor Tomasz Jastrun

Dni które nas dzielą Są jak schody Po których wbiegnę świeżym letnim popołudniem Do jej domu Usiądę przy stole Naprzeciw […]

Chwila Kiedy odwróciła się Ujrzał rysunek jej majteczek Pod ciasną sukienką Niedostępny kontynent Szedł za nią Jakby łowił motyla Potem […]

Przytul się do mnie Jesteśmy tacy delikatni Aż strach Oczy z niebem i łąką Chroni powieka z bibułki Nóż wchodzi […]

Za długo trzymaliśmy się za ręce I poranione są nasze dłonie Zbyt wiele było słów martwych I już nie mamy […]

Pocałowała mnie w usta Na pożegnanie Wiedziała że wkrótce umrze Miała ładne oczy Imię spotykane często Zbierała starą porcelanę Lubiła […]

Krzesło znalezione na śmietniku Ma cztery nogi Jest więc podwójnie bezdomne Chwytam je za ramię I po kryjomu Niosę do […]

Obraza Długo nie mogłaś zasnąć Zasypiałaś budziłaś się Dotykałaś mnie jeszcze nie we śnie Już nie na jawie Nie byłaś […]

Dom w ogrodzie Właścicielka jest przekwitłą kobietą Częstuje nas kawą i herbatą Pokazuje palce zajęte przez gościec Mówi – nie […]

Miejsca z których zabrano Przed chwilą przedmioty Nie upominają się o nie Na przestrzał obojętne I tylko miejsce po tobie […]

Mówił o Matce Boskiej łagodnie tak bardzo łagodnie Jakby była płochliwą sarną Zamknięty w swojej czarnej sutannie Patrzył na mnie […]

Pamiętajmy o sobie Usilnie Nawet kiedy rozsypią się Numery naszych telefonów Pamiętajmy dotyk dłoni I smak ust I jeszcze raz […]

Smuga Zapisać lot ptaka I nachylenie jego łapek Gdy siada na trawie Zapisać plątaninę Naszych dróg Ich zbieg okoliczności Ciepłą […]

Brwi Dotknąłem Pękniętą wargą Jej ust I nic się nie stało Nie uderzyła mnie w twarz Jej oczy nie zmieniły […]

Pamiętam miłość w jej twarzy Promień który wpadł przez okno Gdy odsunęła zasłonę Zawirowały w jego blasku Drobinki mojego kurzu […]

Nie lubię długich wierszy Krótki wiersz jest jak kamień Można nim cisnąć Podrzucić jak piłkę Lub połknąć przed zaśnięciem Długie […]

Westchnęła W tym westchnieniu Była przepaść Spojrzałem z lękiem A ona chwyciła mnie za rękę By pociągnąć ze sobą Wyrwałem […]

Nad brzegiem Szum fal nie zasłania morza Lecz ruch moich myśli Gdy stoję nad brzegiem Nie pozwala ujrzeć słońca Gasnącego […]

Ręce kobiet Które dotykały mnie Nie ma ich Pocałunki nie zostawiły śladów Jak łapki ptaków na kamieniu I nie wiem […]

Wszystko zniknie Kolor oczu wyfrunie spod brwi I zamieszka w innym lesie Pocałunki zwiędną Wiatr straci moc i zapach Ten […]

Nie było dobrego rozwiązania Dlatego kurczyła się i ciemniała Nie było dobrego rozwiązania Dlatego jak łkanie wybuchały powstania Nie ma […]

Bezsenność 1990 W lutym tego roku Obudziłem się o piątej rano By pomyśleć Że oto w prawie wolnym kraju Cierpię […]

Są różne tragedie I pokolenia różnie tragiczne Najbardziej wzruszają ci Którzy padli w ogniu i dymie Unosząc patetycznie dłoń Wypełnionią […]

Dotknąłem Pękniętą wargą Jej ust I nic się nie stało Nie uderzyła mnie w twarz Jej oczy nie zmieniły koloru […]

Oblałaś mnie swoim rumieńcem Odszedłem jakby nic się nie stało A jednak było mi różowo i gorąco Klucząc jak kelner […]

Opuszcza rolety Opuszcza pończochy Zamyka oczy Podciąga kołdrę Jest jak żywy owad Przekłuty szpilką swojej płci Słyszy jak skrzypi łóżko […]

Nie wstydź się Swojego pępka Jest początkiem Muszlą naszego morza Kropla mojej śliny Błyszczy w nim Jak diament Nie wstydź […]

Spóźniona Długo czekałem – zmieniałem koszule I twarz w nieprzychylnym lustrze W końcu przyszła Punktualnie spóźniona Chciałem zajrzeć jej w […]

Deszcz Nie te kochał jej tyle lat A teraz nagle Jak poranny chłód Przeniknęła go miłość Gdy zobaczył jej pantofle […]