SrokaO sroce, która na płocie skrzeczy, Krążą po świecie nieładne rzeczy: Że ma w języku dziwne łaskotki, I między ptactwem rozsiewa plotki.Do dzisiaj nie wiem, kochane dziatki, Kto takie sroce przypina łatki? To też nie biorę na me sumienie, Czy to jest prawda, czy posądzenie?Lecz czyż nie lepiej, przyznajcie sami, Trzymać języczek swój za zębami, Niż się narażać na gorzkie słowa, Że się jest paplą, jak sroka owa? Podobne wiersze:Zły ptak Flawiusz do Katullusa – w Kalendae Do rzeczy O Niebie – Lizyp do Andromedy Złockie niebo cerkiewne *** Nie wszystko da się powiedzieć Ćma Tren I Rovigo Złockie niebo cerkiewne Lament I Cóż tobie imię moje List XI Odchodzący mają oczy niewesołe Bez dziadka w niebie Testament Ta miłość jest skazańcem Prześliczna rudowłosa Motyl