Oświadczyny
Wziął frak na siebie, rękawiczki nowe, Stanął przed lustrem przyjrzeć się krawatce, Z dumą nałożył kapelusz na głowę I rzekł: […]
Wziął frak na siebie, rękawiczki nowe, Stanął przed lustrem przyjrzeć się krawatce, Z dumą nałożył kapelusz na głowę I rzekł: […]
Kto był przyczyną rozstania naszego – Niechaj łzy moje upadną na niego! I niech tak samo serce mu przygniotą Samotnym […]
Minęła wiosna, minęło lato, I smutna jesień już mija – Każdy dzień nową żegna mnie stratą I resztę łez mych […]
Pod zwrotnikami rosną w lasach kwiaty, Co przybierają wzory fantastyczne – Strój ich niezwykły, wdzięczny i bogaty, Cudowne barwy, wonie […]
Jako cząsteczka wszechświata myśląca Szukam w nim celu i o celu myślę Bo ten się wiąże z mym pojęciem ściśle, […]
Co złość zniweczy, co występek zburzy, To miłość z gruzów na powrót postawi, Upadłą ludzkość z krwi i łez kałuży, […]
Dałem cl żywot mój – to nie wiele! Żywotów takich tysiąc dziś przepada; Dałem ci miłość mą, o aniele! Lecz […]
Nie będę cię rwała, Konwalijko biała, Bobyś ty na moje Płochość narzekała. Myślałabyś sobie, Ze to na złość robię; Rośnij […]
Te fijołki, co mnie nęcą, Te nie siedzą skryte w trawie – Lecz spod długiej, ciemnej rzęsy Patrzą na mnie […]
Gdybym był młodszy, dziewczyno, Gdybym był młodszy! Piłbym, ach, wtenczas nie wino, Lecz spojrzeń twoich najsłodszy Nektar, dziewczyno! Ty byś […]
Czarny kot, przeszedł sobie drogę, Którą znał od dawna. Znał człowieka, na którego czekał, Że pójdzie z nim. Z marzeń […]
Najpiękniejszych moich piosnek Nauczyła mnie dzieweczka, Mistrzem bowiem były dla mnie Harmonijne jej usteczka. Te usteczka brzmiały zawsze Jakąś piosnką […]
Jestże to prawdą, ze nad mą kołyską Dzieckiem niebiańskie widziałem zjawisko Anioła, który schylony nade mną Z wolna mi z […]
Tam, pod niebem południa palącem, Szło ich dwoje po mirtów alei, Słów namiętnych rzucając tysiącem; Lecz nie było tam słowa […]
Sukienkę miała w paseczki Perkalikową, We włosach polne kwiateczki, Twarzyczkę zawsze różową; Nie było piękniejszej dzieweczki Daję wam słowo. Była […]
Z wdziękiem wiosny nieśmiertelnym, W jutrzenkowym blasku szat, Wraz z orszakiem swym weselnym Czarodziejka idzie w świat: Z uwieńczoną biegnie […]
Obłoki, co z ziemi wstają I płyną w słońca blask złoty, Ach, one mi się być zdają Skrzydłami mojej tęsknoty. […]
Łudząca Maja otworzy ci oczy, Migając widzeń różnobarwną tęczą, Splotami wrażeń zmysłowych otoczy I siecią złudzeń usidli pajęczą. Widzisz tłum […]
Szukajcie prawdy jasnego płomienia! Szukajcie nowych, nie odkrytych dróg… Za każdym krokiem w tajniki stworzenia Coraz się dusza ludzka rozprzestrzenia, […]
Ja ciebie kocham! Ach te słowa Tak dziwnie w moim sercu brzmią. Miałażby wrócić wiosna nowa? I zbudzić kwiaty, co […]
Nie! nie umarła, jak to próżno głoszą, Ta jasnych krain pani i królowa, Co serca ludzkie napawa rozkoszą; Żaden ją […]
Ty czekaj mnie, dzieweczko cudna, Pod tą wysmukłą topolą! Przysięgam ci – choć to rzecz trudna, Że wrócę – gdy […]
Idąc, po burzy, po łące, po lesie, Szukając szczęścia notorycznie, Zmierzając tam, gdzie wiatr poniesie i błądząc systematycznie. Od wieków […]
Ból zasnął we mnie już z cicha, Jak dziecię krzykiem zmęczone; Łzy na dno duszy kielicha Spływają niepostrzeżone. Wszystkie żywota […]
Łabędzi słyszałem śpiew. Było to letnim wieczorem: Przy bladym świetle miesiąca, W pośrodku płaczących drzew, Ponad przejrzystym jeziorem, Stała wybładła […]
Coś się zdawało dziewczynie, Coś się zdawało! Przy młynie Godzinę całą Patrzała, jak woda płynie, Jak pod nią w wodnej […]
Bodaj owa rzeczka szuwarem zarosła, Która mnie młodego w obcy kraj zaniosła. Bodaj owa rzeczka rybek nie rodziła, Która mnie […]
Taką, jak byłaś – nie wstaniesz z mogiły! Nie wrócisz na świat w dawnej swojej krasie; Musisz porzucić kształt przeszłości […]
Jednego serca! tak mało! tak mało, Jednego serca trzeba mi na ziemi! Coby przy mojem miłością zadrżało: A byłbym cichym […]
Narodziła się w duszy poety W łez mroku, Wywołana miłością kobiety, Jako tęcza na marzeń obłoku; Śpiewnych dźwięków odziana sukienką, […]
Da Bóg kiedyś zasiąść w Polsce wolnej Od żyta złotej, od lasów szumiącej, Da Bóg, a przyjdzie dzień nieustający Dla […]
Huczy woda po kamieniach, A na głębi cicho płynie – Nie sądź ludzi po zachceniach, Ale prawdy szukaj w czynie. […]
Sie trennten sich endlich und sah\’n nicht, Nur noch zuweilen im Traum; się waren längst gestorben Und wussten es selber […]
Za moich młodych lat Piękniejszym bywał świat, Jaśniejszym wiosny dzień! Dziś nie ma takiej wiosny, Posępny i żałosny Pokrywa ziemię […]
Są jedni, którzy wiecznie za czymś gonią, Za jakąś marą szczęścia nadpowietrzną, W próżnej gonitwie siły swoje trwonią, Lecz żyją […]
Wieczór się zbliżał, a nad naszą głową Wciąż wyrastały prostopadłe ściany I wciąż się zdawał oddalać na nowo Wierzchołek w […]
O poezjo, ty nie grzejesz, A tu takie ciężkie mrozy! Dobrze jeszcze tym, co mają Ciepłe futra i powozy, Lecz […]
Choć pól i łąk Odmładzasz krąg, Roznosząc woń miłosną, Nie wrócisz mi Miłości dni, O czarodziejko, wiosno! Nie wskrzesisz złud, […]
Przychodzisz do mnie, nie mówisz nic, Lecz ukazujesz swe rany, Śmiertelną bladość zmartwiałych lic I całun krwią twą zbryzgany! Zatapiasz […]
Niezwykle pokornego spotkałem poetę. – Wśród poufnej rozmowy przyszedł mi na myśl Goethe I mówiliśmy o nim… Wtem poeta, skromnie […]
Wyzłocone słońcem szczyty Już różowo w górze płoną, I pogodnie lśnią błękity Nad pogiętych skał koroną. W dole – lasy […]
Wszystko skończone już pomiędzy nami, I sny o szczęściu pierzchły bezpowrotnie; Wziąłem już rozbrat z tęsknotą i łzami, I żyć […]
Między nami nic nie było! Żadnych zwierzeń, wyznań żadnych. nic nas z sobą nie łączyło – Prócz wiosennych marzeń zdradnych; […]
Dwoje szczęśliwych widziałem na ziemi I ci mi nigdy nie wyjdą z pamięci Dwa seica wielkie, czyste, nad któremi Czuwali […]
Przez włoskie wille nad morzem wiszące Ciągniemy, rzesze senne i cierpiące, Trochę tu niebios zaczerpnąć – i morza, Gdy nam […]
Szukajcie prawdy jasnego płomienia! Szukajcie nowych, nie odkrytych dróg… Za każdym krokiem w tajniki stworzenia Coraz się dusza ludzka rozprzestrzenia, […]
Choć w praw niezmiennych poruszasz się kole, Jeśli rozpoznasz twórcze ich zamysły, I ten ich związek z dobrem świata ścisły, […]
Trudno bez żalu patrzeć na zagładę Dawnych form bytu, do których przywykły Oczy ł serca, tak zatrzymać rade Na fali […]
Szczęśliwe ludy, gdy im w górze świeci Wolnej ojczyzny widoma potęga, Co darząc blaskiem najuboższe dzieci, W podziemia nędzy i […]
Dopiero w związku z wszechświata ogromem Człowiek granice istnienia rozszerza; Na mocy swego z naturą przymierza Już się nie czuje […]
Nie znali nigdy, co to jest dostatek, Lecz znali tylko – co trud i potrzeba; Nieraz im brakło mleka w […]
Lud czekający na swego Mesjasza Nie zwróci oczu na dziecinę małą I do biednego nie zajrzy poddasza; Mniema, że zbawcę, […]
Jak ptaki, kiedy odlatywać poczną, Bez przerwy ciągną w dal przestrzeni siną I, horyzontu granicę widoczną Raz przekroczywszy – gdzieś […]
I Greckie go mity Heraklesem zwały, Chociaż właściwie ludem się nazywa. Na wieczną pracę nieba go skazały, Więc jego ramię […]
Czasami doleci z burzą Do uszu bezmyślnej tłuszczy, Do wodzów, co kłamstwu służą, Głos wołający na puszczy. Grozą przenika ich […]
Dziewczę pierwiosnki zbierało, Wesołe piosnki śpiewało, A głos jej płynął po rosie, W dalekim ginął rozgłosie. Śpiewała o młodym maju, […]
Dotknę Cię w końcu mym słowem, zasuszę łez Twoich fale, zakończę cierpienia niedolę, uciszę jęki i płacze. Zapomnisz o latach […]
Ci, którzy jasność żegnają zniknioną, Gdy burza całe zniweczyła żniwo Nad spustoszoną rozpaczając niwą, Myśląc, że wszystko ciemności pochłoną, Dalszych […]
Gdy szron potem trawkę zwarzy, Zmarszczy listki suche, Coś ojcowie radzą starzy, Jak wydać dziewuchę. Gdy w cieplejsze ciągną światy […]
Ta łza, co z oczu twoich spływa, Jak ogień pali moją duszę, I wciąż mnie dręczy myśl straszliwa, Że cię […]
Przykro, przykro jest dębowi, gdy go robak toczy, Ale przykrzej nie móc płakać, gdy łez pełne oczy. Smutno biednej jest […]
Patrz! oto wiosna znów Najsłodsze niesie ci tchnienia I czoło twoje ocienia Wieńcem kwitnących bzów, Czy czujesz w niemym zachwycie […]
Poeta, dramatopisarz, pseudonim \”El…y\” i inne, ur. 11 IX 1838 r. w Kaliszu, zm. 2 VIII 1897 r. w Krakowie. […]
Jako cząsteczka wszechświata myśląca Szukam w nim celu i o celu myślę Bo ten się wiąże z mym pojęciem ściśle, […]
Przeszłość nie wraca, jak żywe zjawisko, W dawnej postaci, jednak nie umiera; Odmienia tylko miejsce, czas, nazwisko I świeże kształty […]
Jaki to chłopiec niedobry! Tak mnie wciąż zbywa niegrzecznie, Muszę się gniewać na niego, Gniewać koniecznie. Niedawno wyrwał mi z […]
Ileż to zgonów i narodzin ile W krótkim dni naszych przechodzim zakresie! Tłum nowych pędów wciąż do życia rwie się, […]
Ileż to zgonów i narodzin ile W krótkim dni naszych przechodzim zakresie! Tłum nowych pędów wciąż do życia rwie się, […]
Zranionym sercom potrzeba Błękitów nieba, Skrzydlatej modlitwy gońca, Pogodnych uśmiechów słońca Ciszy bez końca… Lub burzy, która zagłuszy Żrący ból […]
Dwa anioły spotkały się w locie, Ponad ziemia, wśród błękitnych mórz Jeden płynął w purpurze i zlocie Miał wejrzenie jakby […]
Myślałem, że to sen, lecz to prawda była: Z nadziemskich jasnych sfer do mnie tu zstąpiła, Przyniosła dziwny blask w […]
Jakże żałuję tej szczęśliwej pory, Kiedy stokrotki kwiatek pospolity Zdał mi się w cudne ubranym kolory I budził w sercu […]
Póki w narodzie myśl swobody żyje, Wola i godność, i męstwo człowiecze, Póki sam w ręce nie odda się czyje […]
Taki spokój rozlany w naturze, Niebo takie czyste i pogodne – Na jeziora przejrzystym lazurze Zakwitają blade lilie wodne; Zakwitają […]
Przekleństwa synu! co Kaina piętnem Straszysz w dzień biały Chrystusową trzodę, Przybywaj do mnie! w uciśnieniu smętnem Znajdziesz dla siebie […]
Naraz mi jasność zniknęła dzienna, I świat zalała ciemność bezdenna, Czułem, ze serce boleść mi zrywa Po czym nastała cisza […]
Poeto! Oskarżono ciebie przed narodem, Ze kazałeś bezwładnym poruszać się bryłom I po swej śmierci niosąc pieśń – jak sztandar […]
Po co się budzą pragnienia szalone, Gdy ich nie można ugasić napojem? Po co się serce wyrywa stęsknione Do burzy, […]
Najpiękniejszych moich piosnek Nauczyła mnie dzieweczka, Mistrzem bowiem były dla mnie Harmonijne jej usteczka. Te usteczka brzmiały zawsze Jakąś piosnką […]
Szkoda kwiatów, które więdną W ustroni, I nikt nie zna ich barw świeżych I woni. Szkoda pereł, które leżą W […]
Na początku nic nie było, Tylko przestrzeń ciemna, pusta; Wtem jej czarne błysły oczy i różowe, świeże usta. Od jej […]