Polska poezja

Wiersze po polsku



Przychodzisz do mnie

Przychodzisz do mnie, nie mówisz nic,
Lecz ukazujesz swe rany,
Śmiertelną bladość zmartwiałych lic
I całun krwią twą zbryzgany!

Zatapiasz we mnie żałosny wzrok,
Co w pierś mi wbija swe ostrze,
Aż grozę śmierci, nicestwa mrok
Nade mną wkoło rozpostrze.

W duszę mi spływa rozpacz i wstyd,
I cała konania męka…
I potępieńców ściga mnie zgrzyt…
I serce z bólu mi pęka!

Adam Asnyk


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 3,50 out of 5)

Wiersz Przychodzisz do mnie - Adam Asnyk