Polska poezja

Wiersze po polsku


Wiersz o piłce

Co teraz zrobi chłopiec, któremu uciekła piłka? Co teraz mógłby zrobić? Widziałem jak skacząc wesoło Toczy się ulicą a później […]

Księżyc i noc i mężczyźni

W noc poddania się Belgów księżyc wstał Późno, księżyc spóźniony i groźny Dla angielskiej i amerykańskiej widowni; I dla francuskiej. […]

#67

Nie operuję często. A kiedy to robię, ludzie nic tylko obserwują. Pielęgniarki są pod wrażeniem. Bledną. Pacjent ożywa, czy jakoś […]

#29

Na sercu Henry’ ego usiadła swego czasu rzecz t a k ciężka, jak gdyby miał sto lat albo i więcej, […]

On się poddaje

Starość, te zgony, i widma. To, że odeszła ode mnie duchem. Zastępy żalów widzą moją pustkę. Czuję, że tak już […]

#283

Zakryte wielkie gwiazdy, okręt płynie dalej. Przy barze niewielki ruch. Dziś był Dzień Dziecka i Mała Twiss przebrała się och […]

Rozpacz

Jest zdaje się CIEMNO cały czas. Mam trudnoœci z chodzeniem. Pamiętam jeszcze co powiedzieć na seminarium lecz nie wiem czy […]

Herosi

Pomimo całej porywczoœci i hydraulicznych poglšdów Pound był jak kot, kiedy namierzał uczucia, podfruwał ku nim, wkładał im język do […]

Przesłanie

Amplituda, – napięcie, – jeden znajomy domaga się jednego, drugi czegoś innego, w tym co robię; w wierszach i prozie. […]

Strona 2 z 212