Polska poezja

Wiersze po polsku



* * *

Po co tyle świec nade mną, tyle twarzy?

Ciału memu już nic złego się nie zdarzy.

Wszyscy stoją, a ja jeden tylko leżę –

Żal nieszczery, a umierać trzeba szczerze.

Leżę właśnie zapatrzony w wieńców liście,

Uroczyście – wiekuiście – osobiście.

Śmierć, co ścichła, znów zaczyna w głowie szumieć,

Lecz rozumiem, że nie trzeba nic rozumieć…

Tak mi ciężko zaznajamiać się z mogiłą,

Tak się nie chce być czymś innym, niż się było!


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)

Wiersz * * * - Bolesław Leśmian