O Zmierzchu

Słońce zgasło. O, jakże zwinne są i młode
Zmierzchy czerwca, nim w północ głuchą się przesilą!
Po wargach twoich dłonią, kształt czującą, wiodę,
Jak po koralach, morzu wydartych przed chwilą…
Spleć stopy, przymknij oczy – i nazwij to cudem,
Żeśmy razem, dalecy od dziennego znoju!
Jakże łatwo zwiać szczęście, z takim oto trudem
Rozniecone w ciemnościach twojego pokoju!
Łatwiej, niż rozpleść złotą warkocza zawiłość,
Niepojętą dla zmierzchów, co zgadnąć nie mogą,
Czemu te słowa: cisza i wieczór i miłość –
Napełniają mi serce zabobonną trwogą?…
Czemu ciebie. poległą snem na mej rozpaczy,
Pieszczę tak. jakby w szczęścia przepychu dostatnim
Każdy mój pocałunek miał być już – ostatnim…
Słońce zgasło… O, błagam, nie całuj inaczej!…

(1 votes, average: 5,00 out of 5)

Podobne wiersze:

Pytania o zmierzchu Im więcej czasu za nami Tym bardziej Ciebie brakuje Nocy aksamit Pulsuje snami Pamięć w powietrzu wiruje Czasem pojawi się […]...

„Harmonia wieczorna” Oto czas, gdy kwiat każdy, drżąc na swej krzewinie, Wyziewa aromaty jak kadzielnic łona; W mgle wieczornej wir dźwięków, krąży […]...

O zmierzchu(Gdy zmierzch na oknie naszym…) Gdy zmierzch na oknie naszym już dosięga kwiatów, My, w cień wspólny związani na znajomej ścianie – Myślami do dwu […]...

Sonet 76 Czemu się nową chwałą nie okrywa Wiersz mój, do szybkich przemian nienawykły? Czemu, mknąc z Czasem, w bok się nie […]...

Krajobraz utracony Czemu obcą mi wioskę z zwykłych lip gromadą Wspominam jak dostępną niegdyś tajemnicę, Ffdzie owiec znakowanych natłoczone stado Napełniło – […]...

O zmierzchu „O zmierzchu” W ogromnej, świętej ciszy krąg słońca umiera Różowiąc nieboskłony zorzą bladozłotą. Przejmującą tkliwością zmierzch marzący wzbiera, Jakąś nieutuloną, […]...

*** Mówię z sobą, z drugimi plączę się w rozmowie, Serce bije gwałtownie, oddechem nie władnę, Iskry czuję w źrenicach, a […]...

Ćwiczenie w zmierzchu Ćwiczenie w zmierzchu O, zmierzchu, dokąd zmierzasz w mżawie, o, kopuło zmierzchu nad nawą Kościoła nieba! Zeszyt w paski W […]...

Powinowactwo cieni i kwiatów o zmierzchu O, korowody umarłych cieni Wśród wirowań eterów przestrzeni, O, płynące kaskady Pod zamyślonych iw czarne arkady! O, bez skrzypcowych łkań […]...

Ave aurora Ave, Aurora Dźwigaj się, serce! Nocnych niebios ciemię, Gniotące drętwym snem ciebie i ziemię, Pod pierwszym mieczom brzasku, co promiennie’ […]...

Słońce września Wrócę do Polski, i znów będą wrześnie, będą spadały z drzew grusze i śliwy, w niebo popatrzę i będzie boleśnie: […]...

Zmienna, lecz miłoć twa nie jest zwodniczš Zmiennaś, lecz miłość twa nie jest zwodniczą, Choć zdradzasz serce, tkliwie wprzód szukane. To łzy podwójną zatruwa goryczą, Którymi twoją […]...

NA WSI Siano pachnie snem siano pachniało w dawnych snach popołudnia wiejskie grzeją żytem słońce dzwoni w rzekę z rozbłyskanych blach życie […]...

Uczę się ciebie, człowieku Uczę się ciebie człowieku. Powoli się uczę, powoli. Od tego uczenia trudnego Raduje się serce i boli. O świcie nadzieją […]...

Com Uczynił, Żeś Nagle Pobladła? Com uczynił, żeś nagle pobladła? Com zaszeptał, żeś wszystko odgadła? Jakże milcząc poglądasz na drogę! Kochać ciebie nie mogę, nie […]...

Przy Skale Pisanej Jednodniówki konają na wodzie – czemu konają? nikt nie wie. Rój motyli krąży na swobodzie – czemu krąży? nikt nie […]...

Bliskość daleka Nie widzę ciebie, tylko twoje szaty, I ślepym ciebie zgaduję zdumieniem, Snem jasnym ciemnych korzeni są kwiaty, Jak śpiew jest […]...

Mówiłem do ciebie Mówiłem do ciebie Uśmiechem a ty nie Odpowiedziałaś Twoje usta są Struną szkarłatnej muzyki Ach, przyjdź Czy życie nie jest […]...

Tam ona, hen Tam – ona, hen za siódmym snem za siódmą łzą tam, za tęsknoty mgłą Tam – ona, hen jak tlenem […]...

Wszystko co dawne Dlaczego dom rodzinny widać choć go nie ma i lampę co zgaszono trzydzieści lat temu i psa co szczekał groźnie […]...

Złoto Tygrysów – 1971 Wędrowało po księżycu dwóch ludzi. Po nich byli inni. Bezradne są słowa I sztuka, jej zmyślonych tworów mowa, Wobec obrazu, […]...

W dobie choroby Gdy szukam w lustrach niebios odbicia, Słońce powraca… Dwie są radości mojego życia: Miłość i praca. Tyś moje usta poiła […]...

Wyruszyła dusza w drogę Wyruszyła dusza w drogę… Dzwonią w dzwony. „Gdzie są teraz moje sady? Gdzie moje schrony? Zawołały wszystkie lasy, pełne motyli: […]...

Tajemny mur Tajemny mur w zbliżeniu ludzkim bywa, Namiętność nie pokona go ni miłość – Choćbyś do warg w palącej ciszy przywarł, […]...

Zszarzał na niebie błękit emalii Zszarzał na niebie błękit emalii, Wyraźniej słychać pieśń okaryny. To przecież tylko piszczałka z gliny, Czemu tak smutnym głosem się […]...

I znów mówię I znów mówię: Gdy w nagłej stu zmierzchów żałobie Czekałaś na me przyjście, nim się Bóg nadarzy — Mnie tylko, […]...

Zmienionaż Po Rozłące? Zmienionaż po rozłące? O, nie, niezmieniona! Lecz jakiś kwiat z twych włosów zbiegł do stóp ołtarzy, A choć brak tego […]...

W twych cudnych oczach W twych cudnych oczach tęskny smutek taki. Czemu? – O, powiedz mi! Jest mi, jak kiedy żurawiane szlaki Widzę lecące […]...

To jest jasne, to jest proste To jest jasne, to jest proste, Dla każdego zrozumiałe – Ty nie kochasz mnie zupełnie I już nie pokochasz nigdy. […]...

Dobry sen Ładnie u ciebie Tyle książek Ty sam to wszystko czytasz? Jest to, co lubię „Mały książę” O! Jaka ładna płyta […]...