Strefa
Na drodze z Dworca Marymont do Lasek, zgasły latarnie.
Mówią, że ich podróż zaczęła się wcześniej od mojej.
Nie wiedzą, ile potrafię ukryć pod farbą do włosów
i w miejscu, gdzie zgasili las.
Przedzieram się przez rzekę płynącą środkiem miasta.
Po drugiej stronie ulicy chmury już wyschły;
na ścianie dryfującej budki telefonicznej
ktoś wydrapał napis:
Nie widzę a i tak cię pierdolę.





Podobne wiersze:
- „STREFA” Na koniec ten starodawny świat ci sie przejada Pasterko wieżo Eiffla nad ranem mostów pobekują stada Grecka i rzymska antyczność […]...
- Najbliżsi nie muszą być stale z nami Najbliżsi nie muszą być stale z nami czasem wystarczy świadomość że są po tej samej stronie planety po tej samej […]...
- Świat jest ładny to bezsilność uszminkowała świat do fotografii śnieg upudrował kiełki konwalii i drzewa mają wygięte rzęsy prześwietlone okrągłym księżycem – świat […]...
- Na zapleczu rzeczywistości [Na zapleczu rzeczywistości] bocznicy kolejowej w San Jose wędrowałem samotny aż dotarłem przed fabrykę cystern i usiadłem na ławce obok […]...
- Ta inna Przychodzisz późno wycierając usta. Co pozostawiłam nietknięte na swoim progu- Biała Nike, Płynąca wśród moich ścian? Z uśmiechem błękitna błyskawica […]...
- Pożegnanie miasta Kominy salutują ten odjazd dymami Po rzece płynie barka drżą szyby i zawodzą Tynk układa na bruku szary wieniec Ciągną […]...
- Panienka z pierwszej i drugiej ręki Panienka z pierwszej ręki To przedmiot lirycznych westchnień, Promy czek słońca maleńki, Kwiatki nad wodą niebieskie. Jeszcze są przed nią […]...
- Nie powiem Ta filiżanka co pękła z hukiem Jakby ktoś strzelił w bramie Ci żołnierze co nie wrócili bo poszli na powstanie […]...
- Kto wie czy księżyc Kto wie czy księżyc Nie jest balonem, startującym z pożądliwego miasta W niebo – pełnym pięknych ludzi? (i gdybyśmy ja […]...
- Udźwignąć noc Udźwignąć noc potrafię jeszcze. Zamkniejcie tylko wszystkie drzwi. Niech tylko noc zostanie ze mną i niech ulice się rozejdą do […]...
- Obudzony W głębokiej starości, z pogarszającym się zdrowiem, obudziłem się w środku nocy i wtedy tego doznałem. Było to uczucie szczęścia […]...
- Pałac Weszliśmy. Jedna wielka komnata, pusta i cicha, gdzie podłoga ciągnie się jak opuszczona ślizgawka. Wszystkie drzwi zamknięte. Szare powietrze. Na […]...
- Wypadek drogowy Jeszcze nie wiedzą, co pół godziny temu stało się tam, na szosie. Na ich zegarkach pora taka sobie, popołudniowa, czwartkowa, […]...
- Koniec i początek Po każdej wojnie ktoś musi posprzątać Jaki taki porzadek sam się przecież nie zrobi. Ktoś musi zepchnąć gruzy na pobocza […]...
- Syn Ala ma kota. To jest dom Ali – szary blok, którego nie ozdobi słońce. Na piętrze pokój. Na kanapie śpi […]...
- Możliwości mamy ogromne Możliwości mamy ogromne Na przykład: moje wnętrzności O któych nic nie wiem Mogą się splątać w hesperyjską różę O ostrych […]...
- Szyny Druga w nocy, księżyc. Pociąg przystanął pośrodku równiny. Daleko światełka miasta mrugają, zimne, na horyzoncie. Jak kiedyś ktoś zabrnie tak […]...
- Los czasem / plącze mi się / pod nogami WIESŁAW JANUSZ MIKULSKI (ur.1959) Z cyklu „Słowa i cisza” * * * Los czasem Plącze mi się Pod nogami Biegnie […]...
- Mitologia Nie pamiętam gór. Dawno ich już nie widziałem. Pewnie znikły i pono wyschły wielkie morza. W niskich bagnach odbija się […]...
- 230. Płakałem. Teraz śpiewam, Blask niebieski Płakałem. Teraz śpiewam, Blask niebieski To żywe słońce moim oczom zsyła. W blasku tym jakże cudownie się mieści Cała miłości […]...
- Dotknij mnie Dotknij mnie – pod palcami poczujesz rzep uschły. wilgoć wieczoru lub poranku, tętno kamieniołomu miasta, oddech stepowej pustki, tych, którzy […]...
- Ile razy Milczenie podczas rozmowy milczenie w liście milczenie w książce telefonicznej bo numer tylko został milczenie w milczeniu milczenie bo wielkie […]...
- Głowa Olbrzymia głowa wynurzyła się Zza pagórków po drugiej stronie rzeki I widziała chłopca z wędką, Który, wpatrzony w pławik, Myśli […]...
- Dotknij mnie – pod palcami poczujesz rzep uschły Dotknij mnie – pod palcami poczujesz rzep uschły. wilgoć wieczoru lub poranku, tętno kamieniołomu miasta, oddech stepowej pustki, tych, którzy […]...
- A zapach ci poślę A zapach ci poślę, zapach tych nocy, które rozcięte przemijają pomiędzy nami, jak pomiędzy dwoma brzegami mija rzeka. Szelest jest […]...
- Dojrzałość Dobre jest to co minęło Dobre jest to co nadchodzi A nawet dobra jest teraźniejszość W gnieździe uplecionym z ciała […]...
- Śmierć Patrzy przez okno dzień chory, trupio nabrzękły i siny. Po korytarzu szpitalnym wolno przechodzą godziny. Szaro. I cicho. I pusto. […]...
- Okno Okno Nagle – patrz – przybyła, Przyszła naraz wiosna Na którą czekaliśmy od lat. Widzę cię ofiarowaną tej zieleni, Żywemu […]...
- Na ulicy Słowiczej Na ulicy Słowiczej, na ulicy zmyślonej Nie ma wcale kamienic, tylko same balkony. Pozawieszał je nigdyś na pozornych zawiasach Obłąkany […]...
- Z królestwa Trawa Wciąż Pachnie Tanimi Repelentami Po Drugiej Stronie Drogi w Bluszczu Uwaga Żmije Przepraszam Zgubiliśmy Czerwonego Dinozaura Czy Przypadkiem Nie […]...
- Siedem początków I Wychodząc z miasta, gdzie mrowią się budowlańcy, nowoosiedleńcy, nuworysze, Każdy chce być na wierzchu, liznąć szczęścia, ciężko dysząc, Upewnić […]...
- Co zostało we mnie Nie o grzechy mnie pytaj co zostało we mnie Ile szczerości tego co już było dawno ile uśmiechów wcześniejszych od […]...
- Druga połowa Człowiek, który wydrapał słowo HUJ na ścianie, przecież jest lepszym poetą od ciebie – w rozpiętej i rozdartej aż do […]...
- Jechał trolejbus po ulicy Jechał trolejbus po ulicy, kobieta z przodu szła, I wszyscy mężczyźni w trolejbusie nie mogli od niej oderwać oczu. Trolejbus […]...
- Eleganccy, elokwentni a ja mam właśnie okres chrześcijański. w instynktownej piekarni siedzimy blisko siebie, gejzer gorącej klatki schodowej próbuje wywieźć w pole […]...
- Przypadek Największym artystą Jest przypadek Gdy rzeczywistość Bije cię w zadek Nim wyobraźnia się w formę Przyoblecze Widzisz wyraźnie Jak mało […]...
- Być wszędzie Chciałbym umieć Być jak wiatr I rozumieć cały świat Obok drogi Słuchać długo Co mi powie Szelest traw Chciałbym odejść […]...
- Szałas w Górach Skalistych I Siedzę na pniu z wypitą do połowy filiżanką herbaty, słońce już w dole po drugiej stronie gór – Nic […]...
- Kometa Ach, myśli opętane, bezładne, bezradne! Ach, słowa niepojęte twardego wyroku! Przez wicher sie przedzieram, wśród wichru upadnę, jak wicher huczy […]...
- Przeciwieństwo Po jednej stronie świat po drugiej ludzie i bogowie, Świat jest nieugięty, nieubłagany, obojętny. To kamień, o który, biegnąc boso, […]...