Polska poezja

Wiersze po polsku



Nikt tylko ty

Nikt nie moze cie uratowac, tylko

Ty sam.

Raz po raz bedziesz ladowal

W prawie niemowzliwych

Sytuacjach.

Tamci raz po raz beda probowal

Podstepem, ukradkiem i

Sila

Zmuisic cie, zebys ulegl, dal za wygrana i (lub) po cichu umarl

W sobie.

Nikt nie moze cie uratowac, tylko

Ty sam

I niewiele trzeba, zeby ci sie to nie udalo,

Calkiem niewiele

Ale spisz sie, spisz sie, spisz.

Po prostu ich obserwuj.

Sluchaj co moia.

Tym wlasnie chcesz byc?

Istota bez umyslu i serca?

Chcesz jeszcze przed smiercia

Zaznac smierci?

Nikt nie moze cie uratowac, tlko

Ty sam

A wart jestes uratowania.

Nielatwo bedzie zwyciezyc w twojej wojnie

Ale jesli w ogole cos warto wygrac

To wlasnie jš.

Pomysl na tm.

Pomsl, jak siebie uratowac.

Siebie z ducha.

Siebie z brzucha.

Spiewajacego, magicznego

Pieknego siebie.

Uratuj go

Nie wstepuj do klubu martwych duchem.

Pielegnuj siebie

Z humorem i gracja

A w koncu

Jezeli zajdzie potrzeba

Rzuc wlasne zycie na szale

I mniejsza o to, jakie masz szanse, mniejsza o

Cene.

Tylko ty sam mozesz sie uratowac

Zrob to! zrob!

A wtedy dokladnie zrozumiesz, o czym

Mowie.


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)

Wiersz Nikt tylko ty - Charles Bukowski