Polska poezja

Wiersze po polsku



Pod

Nie mogę podnieść niczego
z podłogi –
starych skarpet
szortów
koszul
gazet
listów
łyżek butelek kapsli

nie mogę pościelić łóżka
odwiesić papieru toaletowego
umyć zębów
rozczesać włosów
ubrać się

zostaję w łóżku
nagi
na brudnych prześcieradłach
w połowie leżących na
podłodze
guziki od materaca
uwierają mnie w
plecy

kiedy dzwoni telefon
kiedy ktoś podchodzi do
drzwi
wściekam się

jestem jak robak pod
kamieniem
ten sam strach

zostaję w łóżku
zauważam lustro na komodzie

podrapać się to
zwycięstwo.


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)

Wiersz Pod - Charles Bukowski