Śmierć
I Skoro usłyszysz, jak czerw gałąź wierci, Piosenkę zanuć lub zadzwoń w tymbały; Nie myśl, że formy gdzieś podojrzewały; Nie […]
I Skoro usłyszysz, jak czerw gałąź wierci, Piosenkę zanuć lub zadzwoń w tymbały; Nie myśl, że formy gdzieś podojrzewały; Nie […]
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . […]
Nie lubię miasta, nie lubię wrzasków, I hucznych zabaw, i świetnych blasków, Bo ja chłop jestem – bo moje oczy […]
Czasy skończone! – historii już nie ma, Tworzenie tylko w bezbrzeżnej otchłani. Wiwat!… lecz czemuż to ogromne tema Ludzie kształtami […]
1 Pokolenia przechodzą, Mając gdzie stawić nogę; Jeśli łany ogrodzą, Zostawują choć drogę! 2 Przechodzą i Epoki, A czas liczy […]
Cokolwiek słońca w żaglach się prześwieca, Omuska maszty lub na fale spryska: Mgły nikną niby zasłona kobieca, Obłoki widać za […]
Czułość bywa – jak pełny wojen krzyk; I jak szemrzących źródeł prąd, I jako wtór pogrzebny… * I jak plecionka […]
1 Pod latyńskich żagli cieniem, Myśli moja, płyń z aniołem, Płyń, jak kiedyś ja płynąłem: Za wspomnieniem – płyń spomnieniem… […]
1 Nie chcę już smutków, nie!… już mi za małe – Choćby jak świata zepsucie ogromne! – Cóż – bo […]
MOJA PIOSNKA [I] POL.- I’II speak to him again What do you read, my lord?… HAM. – Words, words, words! […]
Dla cnót, dla zasług, dla czynów powszednich Niebo na nagród mnóstwo odpowiednich, A innym każda dyjademem świeci, Nawet i cacka […]
1 Ona jest piękna, w dziewiętnastym roku, On lat ma dwadzieścia cztery – O głowę wyższy, stojąc przy jej boku; […]
1 Na posadzkę zapustnej sceny, Gdzie tańcowało-było wiele mask, Patrzyłem sam, jak wśród areny, Podziwając raz słońca pierwo-blask. 2 I […]
I Żeby to można arcydzieło Dłutem wyprowadzić z grubych brył I żeby dłuto nie zgrzytnęło Ni młot je ustawnie bił […]
Honny soit qui mal y pense. Gdy już poczułem, że spod mojej stopy Usuwała się ziemia Europy – I albo […]