Polska poezja

Wiersze po polsku



Gazela miłości, której nie można zobaczyć

Tylko po to, by usłyszeć

Jak uderza dzwon z la Vela,

Nałożyłem ci wieniec z werbeny.

Grenada była księżycem

Uduszonym w gałązkach bluszczu.

Tylko po to, by usłyszeć

Jak uderza dzwon z la Vela,

Rozdzierałem me ogrody w Kartaginie.

Grenada byłą łanią

Nagą pośród chorągiewek.

Tylko po to, by usłyszeć

Jak uderza dzwon z la Vela,

Paliłem się w twoim ciele,

Nie wiedząc czyje to ciało.

Tłum. Jarosław Marek Rymkiewicz