Polska poezja

Wiersze po polsku



Moje kolana ustępujące

Moje kolana ustępujące

I twoja dłoń na mojej szyi

– po wielkim niebie

Chodzi słońce –

Zwabione

Barwą twoich źrenic

Odgina powieki

I wilgoć pije

A potem

Ziemia jest sucha i brunatna

Błądzą po niej

Złote cętki światła

Palce twoje

Odchylające w dół

Moją szyję


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 3,00 out of 5)

Wiersz Moje kolana ustępujące - Halina Poświatowska