Polska poezja

Wiersze po polsku



Chleb i szabla

Chleb przy szabli gdy leżał, oręż mu powiedział:
“Szanowałbyś mnie bardziej, gdybyś o tym wiedział,
Jak ja na to pracuję i w wieczór, i rano,
Żeby twoich bezpiecznie darów używano.”
“Wiem ja – chleb odpowiedział – jakim służysz

Kształtem.
Jeśli mnie często bronisz, częściej bierzesz gwałtem.”