Polska poezja

Wiersze po polsku



Piosenka o ziemi

Kto powiedział Wszystko spłonęło do cna,
więcej nie posiejesz w ziemi ziarna…
Kto powiedział, że ziemia zmarła?
Nie, ona przyczaiła się do czasu…

Macierzyństwa nie odbierzesz Ziemi,
nie odbierzesz, tak jak nie wyczerpie się morze.
Kto powiedział, że Ziemię spalono?
Nie, ona tak sczerniała od trosk.

Jak rozcięcia leżą okopy,
i leje jak z rany otwartej.
Obnażone nerwy Ziemi
nieziemskie cierpienia znają,
Ona zniesie wszystko, przeczeka,
nie zaliczaj Ziemi do kalek.
Kto powiedział, że Ziemia nie śpiewa,
że ona zamilkła na wieki?

Nie! Dźwięczny głos Ziemi zagłusza jęki,
przecież Ziemia to nasza dusza,
buciorami nie zdepcze się duszy.

Kto powiedział, że Ziemię spalono?
Nie, ona przyczaiła się do czasu…


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 4,50 out of 5)

Wiersz Piosenka o ziemi - Władimir Wysocki