Polska poezja

Wiersze po polsku



Trącam o ciebie, struno

Trącam o ciebie, struno bolesna pamięci,

Grająca ciszę zmierzchu, wonią sianożęci.

We wspomnieniu dom biały, dwa klonowe drzewa,

Wieczór letni, w gałęziach ptak, co słodko śpiewa.

To wszystko, co zostało po was, szczęścia chwile:

Dwa drzewa, ptak, co śpiewa… nic… a tyle… tyle…


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)

Wiersz Trącam o ciebie, struno - Staff Leopold
 »