Apokalipsa
Ciosami świateł ciemności rozciął
Blask stutysięczny, nożowy zamach.
I noc, podźgana elektrycznością,
W oślepiających stanęła ranach.
Zorzo zbrodnicza, tęczo pożarna,
O, fajerwerku bożka Philipsa!
Jakich objawień pali się barwna
Amerykańska apokalipsa?
Kto idzie? Bokser. W kułakach – ołów,
Zęby na wierzchu: zbawiciel nowy.
I chwali Pana wrzask apostołów
Z krwawo rozdartych szczęk kwadratowych.





Podobne wiersze:
- Apokalipsa Poeci To gatunek niepraktyczny Noszą głowę w chmurach W kieszeniach pomięte wiersze Biegają za wiatrem i motylem Zamiast za karierą […]...
- Moja Apokalipsa Widzę wielkie, bezkresne ognia oceany, nie wiem kiedy zachodzi, kiedy wschodzi słońce, jestem sam jak rozbitek, dokoła orkany, patrzę na […]...
- Ściana płaczu Kilka starych kamieni i płacz – przez tysiące lat… Gdybym mógł to zamienić na Wierzbową i Nowy Świat, szedłbym z […]...
- Przepaść Pana Cogito W domu zawsze bezpiecznie ale zaraz za progiem gdy rankiem Pan Cogito wychodzi na spacer napotyka – przepaść nie jest […]...
- Rozmowa o poezji Rozmowa o poezji Od – do Lieberta… D z i e w c z y n a: Czy pan ją […]...
- VII Idzie na pola, idzie na bory Na łąki i na sady, Na siwe wody, na śnieżne góry, Na miesiąc idzie […]...
- Kantyczka Idzie ten chłopak. Takie głupie dziecko Jakby na plecach jeszcze niósł tornister szkolny. Idzie z Zalesia, wędruje z Zapiecka, Ze […]...
- Kiedy serce śpi Kiedy serce śpi, daj odpocząć mu Przecież czeka je nowy ból Na czas jakiś wejdź w codzienności tło Mniejsze dobro […]...
- O ptakach i tramwajach W Warszawie bardzo wcześnie budzą się ptaki i tramwaje; ja to przeważnie słyszę, ale bardzo rzadko wstaję. No, bo po […]...
- O dwu nogach Pana Cogito O dwu nogach Pana Cogito Lewa noga normalna Rzekłbyś optymistyczna Trochę przykrótka Chłopięca W uśmiechach mięśni Z dobrze modelowaną łydką […]...
- Dni niewinności Trzeba nam było długo iść w nienawiść (roztarty w gwiazdy kryształ chrupał nam pod butem) i dni w przegniły, żółty […]...
- Nowe spojrzenie na Hamleta Hej, nie wiadomo zupełnie jak trzeba grać Hamleta, Grano Hamleta różnie, bo grała go kobieta, Niejaka Modrzejewska, czy też Kwiatkowska […]...
- M-Morderstwo A ona leży z nożem w plecach. Troszeczkę na dywanie, troszkę na podłodze. Skromnie skulona. O tak. Jest wrzask. Świadkowie […]...
- Pieśń III / O wielmożności Bożej Od Boga wszytko; Pan to dobrotliwy, Któremu śpiewać, jako on szczęśliwy Aniołów zastęp, nie mogę, choć żądam, Aż Go oglądam. […]...
- Kamienie raczej rąbać Kamienie raczej rąbać dla czerstwego chleba I żuć go, by znów siły zdobyć na rąbanie, Niż tak po ziemi chodzić […]...
- Barwy narodowe Biało-krwawy, Krwawo-biały, lniany Opatrunku, który zwiesz się: sztandar, Coś się z wielkim krwotokiem uporał! Wiatr rozwija ten dokument rany, Wznosi […]...
- Niepotrzebne skreślić Straciłem wczoraj zęby mleczne Wyciera się dziecięcy urok Nic na tym świecie nie jest wieczne Wieczne jest tylko wieczne pióro […]...
- Szukac tylko gdzie Szukac tylko gdzie….. Gdziez jest ten ktorego szukam! Gdziez jest Zbawiciel nasz Pan? Gdziez mam drogi Twojej szukac! Gdziez Jezu […]...
- Wojna Pochód stalowych kogutów. Chłopcy malowani wapnem. Aluminiowe opiłki burzą domy. Wyrzucają ogłuszające kule w powietrze całkiem czerwone. Nikt nie uleci […]...
- Konkurs piękności męskiej Od szczęk do pięty wszedł napięty. Oliwne na nim firmamenty. Ten tylko może być wybrany, kto jest jak strucla zasupłany. […]...
- Renoir Na imię mi Gabriela Jestem troszeczkę za duża Pan mówi, gdy mnie rozbiera Że jestem jesienna róża Pan jest zepsuty […]...
- Męczeństwo Pana Naszego malowane przez Anonima z kręgu mistrzów nadreńskich Gęby mają szpetne, a ręce sprawne przywykłe do młota i gwoździa, żelaza i drzewa. Właśnie przybijają Jezusa Chrystusa Pana Naszego […]...
- Wiersz Nie, nie musi to być, żebym wiersz napisał, pierw musi wiersz we mnie żyć, żebym go wykołysał, żeby nad nim […]...
- Sen Uciekałem przez sen w nocy, Mając skrzydła ku pomocy, Lecz mię miłość poimała, Choć na nogach ołów miała. Hanno, co […]...
- Giętko, żywo splatają się moje myśli Giętko, żywo splatają się moje myśli, Jak dziewczynie koszyk z wikliny młodej. Sen leśny, sen powikłany tej nocy jej się […]...
- Wieprz Miłość samego siebie Od czwartej rano Piątej szóstej siódmej dziesiątej I jeszcze Jak piersi na wierzchu Żal po samym sobie […]...
- Słońce września Wrócę do Polski, i znów będą wrześnie, będą spadały z drzew grusze i śliwy, w niebo popatrzę i będzie boleśnie: […]...
- Dziatwie na Rok Nowy Rok się cały przeigrało, Ej, kochana młodzi… Aż tu znowu nieproszony, Nowy Rok nadchodzi! Pełen siły i młodości, Już woła […]...
- Jesień idzie Raz staruszek, spacerując w lesie, Ujrzał listek przywiędły i blady I pomyślał: – Znowu idzie jesień, Jesień idzie, nie ma […]...
- Chciałem już zamknąć dzień Chciałem już zamknąć dzień na klucz, Jak doczytaną księgę, Owinąć się czarną ciszą. I zasnąć na potęgę Aż tu za […]...
- Melancholia Szary pejzaż tętni kroplami w rzeki gęste, lśniące jak ołów, noc przepędza do pustych obór czarne chmury, stada bawołów. Po […]...
- Złoto Tygrysów – Obietnica Historię tę opowiedział mi w Pringles doktor Isidro Lozano. Przedstawił ją w formie tak zwięzłej, iż bez trudu odgadłem, że […]...
- Spleen Smutek w sercu moim mieszka I tak gryzie mnie jak weszka. Gryzie duszę moją biedną, O co? To już wszystko […]...
- Czeluść „Czeluść” Stół- A pod nim: czeluść, jaskinia, wykrot Pachnący skrzydłem nietoperza, kwaśnym Mlekiem od wczoraj. Łażą w tej pomroce Stopy […]...
- ELEGIA NIEMOCY Stąpają posłowie nocy w ciężkich szatach z buczackich makat szafirowy żwir spod karocy zaskakał idę z orszakiem jesiennym bulwie j […]...
- W słońcu południa Dziewanna włosami ze złota Włosami z rudej czerwieni Owinęła szyję Pręży zielone piersi Na smagłym ciele ziemi Dziewanna nie zna […]...
- Straciłem wiarę Straciłem wiarę W ostatnią lekcję i dzwonek Nie wierzę w ogóle w koniec Nie wierzę, że Matki Boskiej nie zobaczę […]...
- Stary wariat Stary wariat, głuszec, ślepiec, Ubrał się w kobiecy czepiec I dla śmiechu, i dla hecy Worek piasku wziął na plecy. […]...
- Jak szybko jak łatwo Jak szybko tracimy barwne upierzenie dusz jak łatwo nad Wisłą marzenia kwaśnieją gorzknieją kisną spijamy potem ten sfermentowany napój narodowy […]...
- DLA ZANETY WIESłAW JANUSZ MIKULSKI (ur.1959) z cyklu „Fontanny snów” DLA ŻANETY zdzierają się nasze buty wolniejszy staje się krok płowieją barwne […]...