Guzman
Wyszedłem z lasu na chwilę
jak z otwartego grobu. W nadciągającej burzy
nie było już nic z żywiołów, które byłyby mi obce.
Glina dawno zamieniła moją twarz w maskę,
chlorofil wschodzących na skórze mchów
dopełnił reszty. Będąc szamanem
sprawiedliwej zemsty
rozrzedzałem krew deszczem. Pijawki
omijały mnie z daleka. Moje blizny
wypełniały larwy coraz to nowych wyroków śmierci.
W tym obłąkaniu była metoda; pustkę
po jeszcze żywych wypełniała dżungla;
splątane korzenie i wszechobecne błoto.
To w nim zapisywałem mój dziennik
przemienienia.
W moich snach matka
zmalała do wielkości naparstka, ojciec
siedział przy stole i bezzębnymi ustami
wypijał moją stuletnią herbatę.
Już od wielu lat śpię
z otwartymi oczami, może właśnie dlatego
lubię zamykać je innym
tak samo bezimiennym, bezgranicznie oddanym
naszej wspólnej paranoi. A może to nie choroba
tylko niewielkie zadrapanie
powiększające swoje granice
o coraz to nowe królestwa
obcej niczyjej skóry.
3/5-2000/2008





Podobne wiersze:
- Granica Dni które nas dzielą Są jak schody Po których wbiegnę świeżym letnim popołudniem Do jej domu Usiądę przy stole Naprzeciw […]...
- Bezsenność Nie śpię, spać ci nie daję, palę papierosy; na stole: budzik, chleb, dwie żółte chryzantemy, listopadowy wiatr za szybami krzyczy […]...
- O północy O północy przez mój pokój przejeżdża pociąg. Jego koła zostawiały w miękkiej pościeli wyraźne ślady. Nie zdążyłem jeszcze ochłonąć gdy […]...
- A dajcież mi A dajcież mi moją wolę, A puśćcież mnie w szczere pole, W szczere pole, w łąkę świeżą, Gdzie pokosy w […]...
- Niedziela Nie pójdę tą ścieżką Więdnącą opadłymi liśćmi: Tu z każdym krokiem Coraz głębsza, coraz mglistsza jesień, Zawrócę tam, gdzie zielono, […]...
- Pomiędzy Odpycham nogą wszechświat Luźno zamyślona Kołyszę sie na nitce Nieokreślonych pragnień Jakieś trwanie Smużką Pełga Po moich ustach Drażni usta […]...
- Confiteor Bosi na ulicach świata Nadzy na ulicach świata Głodni na ulicach świata Moja wina Moja wina Moja bardzo wielka wina! […]...
- Chcę, chcę Z otwartymi ustami, boskie niemowlę Ogromne, łyse, chociaż z dziecinną głową, Krzyknęło do kopniętej matki. Wygasłe wulkany pękły i rozkruszyły […]...
- Gdy odeszła pod chmurami Jak bez rąk byłem z rękami Jak bez nóg byłem z nogami Jak bez ust byłem z ustami Jak bez […]...
- Obrazki z Elspeth Ach gdy postękiwałem, nad nią i wierszami, muzą była nimfetka a moja dziewczyna wśród mężczyzn starszych, z forsą, zawsze adwokaci […]...
- W twoim domu W Twoim Domu Jagodzie Pożyczyłam sobie Dom Pachnie nieobecnością Ciebie nie ma I może dlatego śnię Twoje sny rozmawiam z […]...
- Dwie chorągwie Przez ten rodowód Przez ten sejmik słów Pełen zgiełku Harasymowiczów Idąc jak przez Wojsk ulicę Czy mam przerąbać szablą Na […]...
- TAK POWIEDZIAŁ ALKOHOL Nocą rozszedlem sie we wszystkie strony, Aby się zbudzić w wielu różnych łóżkach, by nie pamiętać, że umarłem. Noszę przy […]...
- Jedwab duszy Nigdy nie mówiłem z nią ani o miłości ani o śmierci tylko ślepy smak i niemy dotyk biegały między nami […]...
- Henryk Kwiatek Henryk Kwiatek przyjaźnił się z gościem ze świętego obrazu. To był jedyny facet, z którym mógł to robić. Wracał do […]...
- Przebudzenie Kiedy opadła groza pogasły reflektory Odkryliśmy że jesteśmy na śmietniku w bardzo dziwnych pozach Jedni z wyciągniętą szyją Drudzy z […]...
- Poemat bez bohatera: Dedykacja II [O. A. G. S.] To ty, Psyche, ty Zwodzicielko, Z czarno-białym wachlarzem w ręku Pochylona nade mną z cicha, Chcesz […]...
- Przewodnicy Zebrali się przewodnicy Na brzysku, nad Morskim Okiem, Z północka zebrali się razem W gospodzie starej Burowej. Był między nimi […]...
- Jak Szła Wisła do Morza A ta śliczna Wisła Na Śląsku wytrysła, Przeleciała kawał świata, Nim tu do nas przyszła. Przeleciała Śląsko, Przeleciała Kraków. Czerpało […]...
- W kasynie życia W kasynie życia graczy jest wielu, A czas ruletę obraca, Diabelski lombard duszę przyjmuje, W zamian srebrniki wypłaca. W kasynie […]...
- Co znaczy Nie wie że świeci Nie wie że lata Nie wie że jest tym a nie innym. I coraz częściej z […]...
- Z Anną K. rozmowa pośmiertna Rozsypię ci mamo świeżego śniegu, żebyś mogła swobodnie oddychać i będę wymyślał niestworzone historie, takie o końcu świata albo reinkarnacji, […]...
- Lekcja obywatelska – do Maksymusa Nie czujesz Maksymusie, że podzieliły nas nie rzeki czy góry ale my sami. Zrobiliśmy to bardziej perfekcyjnie niż natura. Podzieliliśmy […]...
- Piosenka o chyba jeszcze miłości Coraz trudniej nam pisać do Ciebie coraz trudniej do Ciebie nam być coraz trudniej przerobić na siedem numer nieba pod […]...
- Cuda Cóż to, czy kto sobie coś robi z cudów? Co do mnie, nie wiem o niczym innym, jak tylko o […]...
- Nocny gość Dlaczego pukasz do okien Nocą, gdy zasnąć nie mogę? Dlaczego ciężkim, powolnym krokiem Budzisz skrzypiącą podłogę? A potem stajesz koło […]...
- Do pani Lubię z blachy twego kubka Pić herbatę gorzką, pani – Lubię głaskać twego szczura, Gdy się do mych nóg przyczołga […]...
- Sobota, impuls Przy stole, z paierosem. Przyśniło się złe. Rozbierz się i wróć – mówi oburzona. Otwórz okno. Przez otwarte okno do […]...
- Nieodbyty Spacer Czuję jak wątpisz we mnie; kiedy śpię otwierasz przede mną świt zaglądając pod poduszkę…. Wszystkie moje kłopoty leżą przy mnie […]...
- Kobiety Rubensa Waligórzanki, żeńska fauna, jak łoskot beczek nagie. Gnieżdżą się w stratowanych łożach, śpią z otwartymi do piania ustami. Źrenice ich […]...
- Srebrne i Czarne Nie umiałem się zbudzić, nie mogłem przemocą wyrwać się ze snu – i oto rosną we mnie te słowa, jak […]...
- Blues minus Wyszedłem ze wszystkim na swoje Minus pożyczka, plus premia Teraz przy piffku sobie stoję U góry niebo, na spodzie ziemia […]...
- SID VICIOUS PISZE A POTEM DRZE NA STRZĘPY LIST DO NANCY SPUGEN Kupiłem nóż. Parę dni temu miałem strasznie dużo pieniędzy, handlarz heroiną patrzył na mnie jak na Zbawiciela, kupiłem osiem par […]...
- Żebrak Darmo stoję i żebrzę od godzin tak wielu! Wiatr tylko liść mi rzucił w nadstawiony kapelusz. Lecz liście nisko stoją. […]...
- Staruszka Coraz częściej zaczynała się gubić W sprawach prostych Nie mówiąc o trudnych Coraz częściej zaczynała ich nudzić Coraz gorzej skrywały […]...
- Hamlet – Kawiarniane myśli Stole kawiarniany oszuście samotnych okrągły by nikt na rogu podporo dla rąk które trzymają ołowianą kulę czaszki stole kawiarniany który […]...
- Ze spacernika Idę, skręcam głowę do kilku gór Milicjanci mnie podejrzewają stoją w cieniu elipsy Senatorskiej wnikam w tyły, środki zabudów oglądam, […]...
- Poduszka z chmielu Z wielu powodów i dla smutków wielu Chciałabym dzisiaj mieć poduszkę z chmielu. Zapach tych lekkich, siwosrebrnych szyszek Sprowadza mocny […]...
- Lecz gdy tak wielu zmarło, tak wielu i w takim tempie Lecz gdy tak wielu zmarło, tak wielu i w takim tempie, Żadne miasto nie czekało na ofiary. Odkręcali tabliczki z […]...
- Do M Precz z moich oczu! … posłucham od razu, Precz z mego serca! … i serce posłucha, Precz z mej pamięci! […]...