Erotyk według Szekspira
I oto wyśnił się
Nasz “Sex nocy letniej”
Przy świetle księżyca
Leżymy obok siebie
– na wygniecionej trawie
Linie papilarne naszej miłości
I owady obudzone w środku nocy
Trzęsieniem ziemi
Powalone łodygi traw
Zasypane drogi do domu
Połamane kwiaty
Zbeszczeszczony zielnik lata
Bo co dla nas cudownym początkiem
Dla owadów końcem świata.
