KALEJDOSKOP
Na ulicy snów, w sercu marzonego miasta, To będzie tak, jak gdyśmy już raz coś przeżyli: Mglistość i wyrazistość tej […]
Na ulicy snów, w sercu marzonego miasta, To będzie tak, jak gdyśmy już raz coś przeżyli: Mglistość i wyrazistość tej […]
Nadzieja lśni jak słomy ździebełko w stodole. Czemu lękasz się osy, szalonej swym lotem? Patrz, słońce zawsze prószy w szczelinie […]
Twa dusza jest jak jakiś park szczególny, Gdzie błądzą maskii pajace grzeczne, Przy lutni dźwięku wiodąc tan okólny Smutne – […]
Śnię często – przejmująco, dziwnie – o nieznanej Kobiecie. Ja ją kocham i kocha mnie ona. Nigdy całkiem ta sama, […]
VI Biały sierp wąski Wzeszedł nad bór; Z każdej gałązki Świegotów chór Płynie gęstwiną… O ma dziewczyno! Stawu tajemne Lustro […]