MADONNA DOLOROSA
Coś w mym sercu dziko pęka –
W dzwon uderza ciemna Groza –
I kolczata dusi ręka –
To Madonna Dolorosa.
W snów mistycznych mym ogrodzie
Drga konwulsją Lilia – Roza,
Zamrożona lśni mimoza,
A w piekielnym tortur chłodzie
Każdą żyłkę w niej przebodzie
Pani królestw – Dolorosa.
Idzie święta w aureoli z
Dzieciątkiem na ręku zmarłem –
Źrenice puste rozwarłem,
Czując, że nic już nie boli.