Polska poezja

Wiersze po polsku



Próba

Oj tak, piosenko, szydzisz ze mnie,
bo choćbym poszła górš, nie zakwitnš różš.
Różš zakwita róża i nikt inny. Wiesz.

Próbowałam mieć liœcie. Chciałam się zakrzewić.
Z oddechem powstrzymanym – żeby było prędzej –
oczekiwałam chwili zamknięcia się w róży.

Piosenko, która nie znasz nade mnš litoœci:
mam ciało pojedyncze, nieprzemienne w nic,
jestem jednorazowa aż do szpiku koœci.


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)

Wiersz Próba - Wisława Szymborska