Polska poezja

Wiersze po polsku



Dąb i dynia

Kiedy czas przyzwoity do dojźrzenia nastał,
Pytała dynia dęba, jak też długo wzrastał?
„Sto lat”. „Jam w sto dni zeszła taką, jak mnie Widzisz”

Rzekła dynia. Dąb na to: „Próżno ze mnie szydzisz;
Pięknaś, prawda, na pozór, na pozór też słyniesz:
Jakeś prędko urosła, tak też prędko zginiesz”.


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 4,00 out of 5)

Wiersz Dąb i dynia - Ignacy Krasicki