Polska poezja

Wiersze po polsku



Dziadek

Na dworze mroźno, szumi ulewa,
Jakiś staruszek dąży do wioski,
Srebrzyste włosy wiatr mu rozwiewa,
W ustach brzmi piosnka do Matki Boskiej.
Może on głodny, spragniony może?
Wynieś mu chleba, daj kubek wody!
Błogosławieństwo za to ci Boże,
Starzec uprosi, druhu mój młody!
Bo najszczytniejszą cnotą na ziemi:
Jest zlitowanie się nad biednemi.


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 5,00 out of 5)

Wiersz Dziadek - Władysław Bełza